Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Polska Kaczyński "bardzo zadowolony" ze szczytu energetycznego

Kaczyński "bardzo zadowolony" ze szczytu energetycznego


19 listopad 2008
A A A

Ustalenia z Baku są dla polskiego prezydenta, mimo braku jednoznacznej deklaracji ze strony centralnoazjatyckich producentów surowców, kolejnym krokiem na drodze do dywersyfikacji europejskich źródeł energii.

Lecha Kaczyńskiego szczególnie cieszą zapisy dotyczące sztandarowego polsko-ukraińskiego projektu dywersyfikacyjnego, jakim niewątpliwie jest ropociąg Odessa-Brody wraz z planowanym przedłużeniem do Płocka i Gdańska. Zdaniem polskiej głowy państwa, decyzja o dalzej rozbudowie ropociągu mogłaby zapaść już w pzyszłym roku. Z kolei na rok 2010 Kaczyński planuje przedstawienie na forum Unii Europejskiej gotowego planu przedłużenia istniejącego połączenia. Polskiego prezydenta cieszy też uznanie polsko-ukraińskiej rury za "znaczącą" w systemie euroazjatyckiego korytarza transportowego zaopatrującego Europę w ropę, jakie znalazło się w deklaracji szczytu. Dlatego też spotkanie w Baku to dla Kaczyńskiego sukces. "Większy niż się spodziewałem, jestem bardzo zadowolony" - komentował prezydent RP po zakończeniu rozmów.

Polskiemu prezydentowi wtórował jego ukraiński odpowiednik. W opinii Wiktora Juszczenki, z techniczno-ekonomicznymi podstawami projektu Odessa-Brody-Płock będzie można się zapoznać już w grudniu. Kolejnym krokiem, zdaniem ukraińskiej głowy państwa, powinno być utworzenie kaspijsko-czarnomorsko-bałtyckiego korytarza tranzytowego. Juszczenko zaproponował utworzenie specjalnej grupy roboczej do spraw takiego korytarza. Grupa ta miałaby rozpocząć prace już w przyszłym roku.

"Uczestnicy szczytu podkreślają znaczenie prowadzenia polityki nakierowanej na dywersyfikację dróg dostaw ropy naftowej i gazu z Morza Kaspijskiego na światowe i europejskie rynki, wyrażają poparcie dla realizacji projektów tworzenia wielokierunkowej infrastruktury transportu i tranzytu azerbejdżańskiego gazu na regionalne i europejskie rynki" - czytamy w podsumowującej szczyt deklaracji. Podkreślono też potrzebę zwartej współpracy w kwestii kontynuacji realizacji projektu Nabucco i związanym z tym tranzytem przez terytorium Gruzji i Turcji. Pod dokumentem znalazły się podpisy zebranych w stolicy Azerbejdżanu przywodców (Azerbejdżanu, Bułgarii, Węgier, Grecji, Gruzji, Włoch, Łotwy, Litwy, Polski, Rumunii, Turcji, Ukrainy, Szwajcarii oraz Estonii) oraz przedstawicieli Komisji Europejskiej i Stanów Zjednoczonych.

Podczas dwudniowego (13-14.11) spotkania w stolicy Azerbejdżanu wiele miejsca poświęcono inicjatywom "powstania kaspijsko-czarnomorsko-bałtyckiej przestrzeni energetyczno-tranzytowej", ktore z zadowoleniem odnotowano w deklaracji. Pod pojęciem tym kyją się plany włączenia do współpracy w obszarze energetyki oprócz Azerbejdżanu także obfitujące w złoża gazu i ropy republiki Azji Centralnej - Kazachstan i Turkmenistan. Kraje te prowadzą jednak politykę umiejętnego balansowania między wiązaniem swoich interesów z zachodnimi partnerami a tradycyjną współpracą z Rosją. Dlatego też pod dokumentem podsumowującym szczyt zabrakło podpisów przedstawicieli obu centralnoazjatyckich republik.

W IV Szczycie Energetycznym w Baku uczestniczyli, na zaproszenie prezydenta Ilhama Alijewa przedstawiciele takich krajów, jak Bułgaria, Węgry, Grecja, Gruzja, Włochy, Łotwa, Litwa, Polska, Rumunia, USA, Turcja, Ukraina, Szwajcaria, Estonia, Mołdawia, Kazachstan, Turkmenistan oraz reprezentant Komisji Europejskiej. 

Na podstawie: prezydent.pl, tvn24.pl