Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Polska Polska-Afganistan/ Spóźniony pancerz dla Rosomaków

Polska-Afganistan/ Spóźniony pancerz dla Rosomaków


15 lipiec 2007
A A A

Zaplanowane na sobotę (14.07) dostarczenie dodatkowego opancerzenia dla polskich transporterów „Rosomak” opóźni się. Trudno w tej chwili ocenić czy opóźnienie to wyniesie kilka godzin czy też kilka dni.

 

Opóźnienie to jest spowodowane trudnościami, z jakimi na co dzień borykają się żołnierze wojsk międzynarodowych. Są one powodowane przez fatalny stan dróg w Afganistanie oraz w dalszym ciągu niezadowalający stopień bezpieczeństwa, zwłaszcza we wschodniej części kraju, gdzie stacjonują polscy żołnierze.

 

Dodatkowe opancerzenie wyprodukowane przez izraelską firmę „Rafael” jest przystosowane do zamontowania w warunkach polowych w bazach polskiego kontyngentu.

 

Pancerz przeszedł pomyślnie testy na poligonach w Polsce i w Izraelu. Ma za zadanie zwiększyć odporność polskich transporterów na ostrzał pociskami z broni maszynowej o kalibrze do 14,5 mm oraz na ostrzał z granatników przeciwpancernych i wybuchy przydrożnych min – pułapek (ang. IED – Improvised Explosive Device). W ataku przeprowadzonym przed kilkoma dniami za pomocą tego typu ładunku zostało niegroźnie rannych czterech polskich żołnierzy.

 

W podobny sposób zostały dopancerzone także samochody typu „Hummer” przekazane polskiemu kontyngentowi przez Amerykanów, a także transportery typu „Stryker” czy „Piranha” (używane przez wojska USA i Kanady).

 

Działania te w istotny sposób zwiększają bezpieczeństwo żołnierzy, nie zapewniają jednak stuprocentowej ochrony. Pamiętać należy, iż kołowy transporter opancerzony nie jest czołgiem, a jego zadaniem jest dostarczenie żołnierzy na pole walki i zapewnienie im niezbędnego wsparcia.

 

Na podstawie: tvn24.pl, wp.pl, Raport WTO