Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Polska Rosyjskie media o Prezydencji Polski w Radzie UE

Rosyjskie media o Prezydencji Polski w Radzie UE


01 lipiec 2011
A A A

31 maja br. pełnomocnik rządu do spraw przygotowania organów administracji rządowej do sprawowania przez Rzeczpospolitą Polską Przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej (RUE) Mikołaj Dowgielewicz przedłożył oficjalny 6-miesięczny program polskiej Prezydencji, co znalazło swój oddźwięk zarówno w prasie europejskiej jak i rosyjskiej. Polska Prezydencja oczami Rosjan

Rosyjska agencja informacyjna REGNUM, powołując się na oświadczenie Rady Ministrów, poinformowała o priorytetach polskiej Prezydencji w RUE, czyli wyznaczonym przez stronę polską trzem kierunkom działania, które od 1 lipca br. powinna obrać Unia Europejska: Integracja europejska jako źródło wzrostu, Bezpieczna Europa – żywność, energia, obronność oraz Europa korzystająca na otwartości.

Komentarze, które pojawiają się na łamach prasy rosyjskiej w odniesieniu do opublikowanych niedawno głównych zadań polskiej Prezydencji, dotyczą w dużej mierze elementów składowych trzeciego priorytetu, tj. relacji UE z państwami trzecimi, w tym z państwami Partnerstwa Wschodniego (PW) oraz Rosją, kontynuowania procesu rozszerzenia czy współpracy w ramach wspólnej polityki handlowej w ramach Światowej Organizacji Handlu (WTO).

Kierunek Wschód – Partnerstwo Wschodnie

Polska od lat jest aktywnie zaangażowana w politykę wobec Wschodu oraz promowanie współpracy pomiędzy Europą Wschodnią a UE. Nie powinno zatem dziwić wyznaczenie takiego kierunku jako jednego z priorytetów polskiej Prezydencji. Niemniej jednak kwestia przyszłości Partnerstwa Wschodniego budzi kontrowersje, gdyż – jak to wyraził w rozmowie z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim Krysten Keryl z rosyjskiego Radia Swoboda – jak do tej pory program ten nie ujawnił swojego potencjału. Keryl dodał, powołując się na „The Economist”, iż inicjatywie tej grozi fiasko, do czego może przyczynić się niestabilna sytuacja na Białorusi. Czy Polska będzie zatem w stanie tchnąć nowe życie w tę inicjatywę?

Zgodnie z opinią Radosława Sikorskiego PW jest zbiorem praktycznych narzędzi dla tych krajów, które chcą zbliżyć się do UE. Jeśli jakiś kraj nie chce takiego zbliżenia, jak to jest w przypadku Białorusi, oczywistym jest, że ten mechanizm nie zadziała. Zatem wola integracji występować powinna po obu stronach, nie tylko unijnej. Co istotne, w odniesieniu do innych państw objętych tą inicjatywą widoczne są postępy, szczególnie w przypadku Mołdawii oraz Ukrainy, która znajduje się w finalnej fazie negocjacji Umowy Stowarzyszeniowej i o pogłębionej strefie wolnego handlu z UE i ma według premiera Donalda Tuska realne szanse na ich zakończenie jeszcze w tym roku, czyli w czasie polskiego przewodnictwa w RUE.

Nadzieje co do przyszłości i rozwoju PW pokładane są także w przebiegu szczytu PW, który zaplanowany był na maj br., ale z powodu nagromadzenia w tym czasie innych ważnych wydarzeń o charakterze międzynarodowym został ostatecznie przeniesiony, w porozumieniu z przedstawicielami Węgier, na koniec września br. i być może stanie się najważniejszym wydarzeniem polskiej Prezydencji.

Orientacja na Rosję?

A co przewiduje polska Prezydencja w stosunku do współpracy rosyjsko – unijnej? Czy Polska zamierza podjąć starania w celu poprawy przestrzegania praw człowieka i swobód demokratycznych, jak to zostało zadeklarowane w odniesieniu do innych państw sąsiedzkich? – zastanawia się Krysten Keryl z Radia Swoboda.

Zdaniem Radosława Sikorskiego, UE powinna wspierać Rosję w sytuacjach ważnych z  punktu widzenia obywateli rosyjskich i strony unijnej. Za przykład służyć może wspomniane przez Sikorskiego wcześniejsze spotkanie w Kaliningradzie z ministrem spraw zagranicznych Rosji Sergiejem Ławrowem i przedstawicielami z Niemiec nt. prób osiągnięcia tzw. umowy o małym ruchu granicznym (MRG), który ułatwiłby mieszkańcom Kaliningradu podróże do UE. Jak podkreślił Radosław Sikorski, taka i podobne inicjatywy będą na pewno wspierane podczas przewodnictwa Polski w RUE.

Odpowiedź Putina

Negocjacje w sprawie wprowadzenia ułatwień wizowych dla Obwodu Kaliningradzkiego w ramach MRG prowadzone są przez stronę rosyjską od 2007 roku. Nieoczekiwanie 6 czerwca br. premier Władimir Putin poddał w wątpliwość ich celowość oraz oświadczył, iż nie będzie zabiegać o specjalne interesy wybranego regionu kosztem pozostałych. Wypowiedź ta świadczyć może o obawie ze strony Rosji o rozluźnienie więzi tego regionu z pozostałą częścią kraju, na co wpływ ma na pewno fakt, iż znaczna większość mieszkańców Kaliningradu często podróżuje do UE, jednocześnie nigdy nie odwiedzając reszty kraju. Z drugiej strony jednakże można uznać, iż oświadczenie Putina stanowiło próbę wywarcia presji na Unię Europejską przed szczytem UE – Rosja (9-10 czerwca br.) w celu przyspieszenia negocjacji dotyczących zniesienia reżimu wizowego między Rosją a Unią.

Polska Prezydencja w obliczu impasu w stosunkach Rosja - UE

Polska w czasie sprawowania Prezydencji będzie musiała zmierzyć się z szeregiem nieuregulowanych kwestii w relacjach rosyjsko-unijnych. W dniach 9-10 czerwca br. w Niżnym Nowogrodzie odbył się 27 szczyt Rosja – UE, nie przynosząc niestety rozstrzygnięć w żadnej z istotnych dla obu partnerów kwestii. Nie powiodły się starania przybliżenia członkostwa Rosji w Światowej Organizacji Handlu (WTO), o które Rosja ubiega się od ponad 17 lat, nie udało się także uzyskać ostatecznego porozumienia w sprawie zniesienia rosyjskiego embarga na import świeżych warzyw i owoców z UE, które Rosja wprowadziła w związku z występującą w Europe mutacją bakterii E. coli.  Ponadto, jak podała „Nowaja Gazieta”, znikome postępy odnotowano również w odniesieniu do programu Partnerstwo dla modernizacji, a perspektywa zniesienia reżimu wizowego między Rosją i UE wydaje się nieosiągalna, a przynajmniej nieporównywalna z ewentualnym terminem możliwego zakończenia negocjacji akcesyjnych do WTO w tym roku.

Czy jesteśmy przygotowani?

Te oraz wiele innych problemów, z którymi boryka się obecnie Europa, wymagają odpowiedniego podejścia oraz konkretnych mechanizmów działania. Polska wydaje się zdeterminowana do podjęcia wyznaczonej roli, o czym świadczą prowadzone na szeroką skalę przygotowania do objęcia Przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej. Jednakże zadanie, które przed nami stoi, nie jest łatwe.

Agencja REGNUM skomentowała reakcje jednej z partii opozycyjnych w Polsce, a mianowicie Prawa i Sprawiedliwości (PiS) na przedstawione priorytety polskiej Prezydencji w UE. Program spotkał się z krytyką ze strony PiS, które uznało go za niewystarczająco ambitny i mało precyzyjny.

Już niedługo przekonamy się, czy okaże się on efektywnym i czy jego realizacja zakończy się powodzeniem.