Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Frankfurt: zamieszki na otwarcie nowej siedziby EBC


19 marzec 2015
A A A

We Frankfurcie nad Menem doszło do ulicznych starć pomiędzy radykalnymi ugrupowaniami antykapitalistycznymi a policją. Do protestów i zamieszek doszło niedaleko nowej siedziby Europejskiego Banku Centralnego na kilka godzin przed otwarciem niedawno powstałego obiektu.

Otwarcie nowej siedziby EBC przyciągnęło nad brzegi Menu tysiące zwolenników radykalnie lewicowych ugrupowań, chcących zaprotestować przeciwko – ich zdaniem – fatalnej polityce gospodarczo – ekonomicznej w strefie euro. Zdaniem organizatorów protestu, antykapitalistycznej grupy Blockupy, w akcji protestacyjnej pod siedzibą EBC wzięło udział 10 tys. osób. Blockupy twierdzi, że protest miał w pełni pokojowe zamiary i to policja sprowokowała zamieszki, które przerodziły się w otwartą bitwę z policją.Siedziba Europejskiego Banku Centralnego we Frankfurcie nad Menem

Świadkowie zdarzeń relacjonują, że pierwsze przebłyski o nie do końca pokojowym charakterze manifestacji miały miejsce już nad ranem, kiedy zaczęto podpalać w niektórych częściach miasta kontenery ze śmieciami. Policja zareagowała prawie natychmiast, zwiększając liczbę policyjnych patroli. W ruch poszły kamienie, doszło do podpalania wozów policyjnych, a także samochodów osobowych. W odpowiedzi policja zareagowała armatkami wodnymi i gazem łzawiącym. Ulrich Wilken, poseł Landtagu z ramienia partii Die Linke, który był jednym z organizator manifestacji, był w szoku widząc agresję ze strony członków antykapitalistycznego ugrupowania. Jak zeznaje, obserwował poranne wydarzenia z rosnącym przerażeniem, bo w Blockupy „nie chcemy takich, którzy rzucają w innych kamieniami”.  Zatrzymano blisko ponad 500 osób, jeden policjant został ranny i odwieziony na obserwację do szpitala. W niektórych częściach miasta ze względów bezpieczeństwa pozamykano szkoły i wstrzymano rozkład jazdy komunikacji miejskiej.

Frankfurcka policja przyznaje, że protest wymknął się spod kontroli i jest zszokowana rozmachem zamieszek. Tym bardziej, że przygotowania do dnia otwarcia nowej siedziby EBC i kwestie utrzymania wydarzenia w pełnym bezpieczeństwie omawiane były przez władze i służby porządkowe od wielu miesięcy. W gotowości postawiono 10 000 policjantów i 28 armatek wodnych.

Jak podkreśla burmistrz Frankfurtu, Peter Feldman, „krytyka kapitalizmu zawsze była naszą tradycją, ale musi być ona pokojowa”. Innego zdania jest Christoph Kleine, członek Blockupy, który jednocześnie odpiera zarzuty o zbyt agresywne protesty we Frankfurcie. „Jeżeli mówimy o przemocy, musimy najpierw poruszyć temat stosowania przemocy w unijnej polityce kryzysowej”, stwierdza Kleine.

Europejski Bank Centralny, obok Komisji Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego, nadzoruje przestrzeganie programu polityki oszczędnościowej przez zadłużone kraje Unii Europejskiej w zamian za wsparcie finansowe. Kryzys w strefie euro przyczynił się do spadku zaufania dla europejskich instytucji finansowych szczególnie w krajach mocno dotkniętych kryzysem.

Źródła: Die Welt, Frankfurter Allgemeine Zeitung, Rzeczpospolita.