Niemcy zaostrzają prawo azylowe
Już od maja br. nauka języka niemieckiego może stać się kluczowym wymogiem stawianym uchodźcom, którzy starają się o prawo do stałego pobytu na terytorium Niemiec. Osoby, które sprzeciwiały się będą aktywnemu uczestniczeniu w kursach języka niemieckiego, jak również wzbraniały się od integracji, mogą zostać pozbawione zasiłków socjalnych oraz wydalone z terytorium RFN.
Thomas de Maizière (CDU), federalny minister spraw wewnętrznych Niemiec, poinformował o nowych planach dotyczących prawa azylowego oraz polityki migracyjnej. Celem nowych przepisów jest prawne uregulowanie kwestii związanych ze stopniową integracją uchodźców. Ustawa zakładać będzie m.in., iż „wszyscy ci, którzy będą odmawiali partycypowania w kursach języka niemieckiego oraz nie podejmą się oferowanej pracy, nie uzyskają prawa do stałego pobytu” – zaakcentował szef MSW.
„Nie możemy poprzestać wyłącznie na wspieraniu integracji, musimy się jej domagać” - oświadczył z kolei, popierający projekt nowej ustawy, wicekanclerz Sigmar Gabriel (SPD).
Niektóre proponowane zapisy w ustawie mogą budzić wiele wątpliwości. Mianowicie, zgodnie z prawodawstwem ONZ, osoba posiadająca status prawy uchodźcy, może zostać wydalona z danego kraju wyłącznie w przypadku, gdy stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego i porządku publicznego.
Warto na sam koniec wspomnieć, że według władz niemieckich ponad milion osób starających się o azyl przybyło do Niemiec w 2015 roku. Kolejne sto tysięcy dotarło do Niemiec już w pierwszych miesiącach 2016 roku.
Na podstawie: rt.com, germanpulse.com, ibtimes.com