"Koniec tęczy. Chile po Pinochecie" - Mateusz Mazzini
Zamach stanu w Chile i reformy gospodarcze Augusto Pinocheta to tematy dobrze znane w Polsce. Tego samego nie można jednak powiedzieć o sytuacji, która nastała już po przywróceniu rządów demokratycznych. Tę lukę w książce "Koniec tęczy. Chile po Pinochecie" stara się uzupełnić Mateusz Mazzini.
Od rządów Pinocheta zwyczajnie nie da się uciec, nawet jeśli od ich zakończenia minęły ponad trzy dekady, a sam dyktator nie żyje od prawie siedemnastu lat. Wśród współczesnych politycznych liderów nietrudno znaleźć potomków członków jego rządu (ale także wnuczek obalonego przez niego Salvadora Allende), nie wspominając już o wciąż obowiązującym neoliberalnym systemie ekonomicznym. czy o sposobie działania chilijskich służb mundurowych.
Autor "Końca tęczy" zabiera nas więc w podróż po współczesnym Chile. Porusza między innymi tematy dotyczące systemu ekonomicznego i emerytalnego, słabnącej pozycji Kościoła katolickiego, konfliktu z żyjącymi na południu kraju Mapuczami i dynastii funkcjonujących od lat w chilijskiej polityce. Co ciekawe, w tej ostatniej kwestii prawica i lewica właściwie się nie różnią, bo jak już wspomniano, po obu stronach politycznej barykady można znaleźć potomków wcześniejszych generacji polityków.
Mazzini nie opowiada się po żadnej ze stron toczącego się sporu. Dostrzega zarówno potężne nierówności społeczne spowodowane neoliberalną polityką gospodarczą, jak i w dużej mierze życzeniowe myślenie tamtejszej lewicy. Najciekawsza wydaje się być zaś radykalizacja nastrojów w Chile, mająca miejsce już po głośnych protestach z 2019 roku. W czasie ostatnich wyborów prezydenckich lewicowy elektorat poparł więc radykalnego Gabriela Borica, z kolei prawicowy postawił na skrajnie prawicowego José Antonio Kasta.
Tak duża polaryzacja społeczna nie pozwala myśleć w najbliższym czasie o przynajmniej częściowym pojednaniu narodowym. Każdy chilijski ruch polityczny ma bowiem za dużo do stracenia, zaś sytuację dodatkowo utrudnia wspomniana sieć powiązań rodzinnych oraz biznesowych.
Książka "Koniec tęczy. Chile po Pinochecie" w sposób zadowalający zapełnia więc poważną lukę na polskim rynku wydawniczym. Pozostaje mieć nadzieję, że współczesna Ameryka Południowa doczeka się większej liczby opracowań, bo wciąż jest regionem niezwykle interesującym i zarazem słabo znanym polskim czytelnikom.
Maurycy Mietelski