Rumunia penalizuje akty homoseksualne
- Psz.pl Europa
Rok 1994 można przyjąć za cezurę, od której rozpoczął się w Rumunii proces poprawy położenia mniejszości seksualnych. Sąd Konstytucyjny zawiesił wówczas, wprowadzone w okresie rządów Nicolae Ceausescu regulacje, przewidujące sankcje karne za jakiekolwiek praktyki homoseksualne. Sędziowie, przy okazji orzeczenia, wezwali jednocześnie do wprowadzenia bardziej liberalnych regulacji zgodnych z wytycznymi Europejskiej Rady Praw Człowieka.
Rok 1996 przyniósł regres w rozpoczętym jakby się mogło wydawać, procesie poprawy położenia rumuńskich mniejszości seksualnych. 10 września 1996 roku rumuński parlament znowelizował kodeks karny wprowadzając art. 200 w wyjątkowo ostrym brzmieniu. Kontrowersje wywołał ust. 1 tego artykułu, który przewidywał karę od jednego do pięciu lat pozbawienia wolności za kontakty seksualne pomiędzy osobami tej samej płci. Oznaczało to, iż odpowiedzialność karną mogły ponieść nawet osoby pełnoletnie odbywające stosunek homoseksualny w miejscu prywatnym. Pierwszą osobą skazaną na podstawie artykułu 200 był Marian Cetiner. Interwencje Amnesty International doprowadziły do jego uwolnienia po dwóch latach osadzenia. Uwolniony Cetiner przedstawił szereg nadużyć, których doświadczył w trakcie osadzenia ze strony policji.
Surowe prawo wywołało falę protestów w Europie i Stanach Zjednoczonych. W Holandii prezydent Emil Constantinescu został wygwizdany przez gejów i lesbijki na terenie Uniwersytetu Amsterdamskiego, na którym wygłaszał wykład. W Londynie protestujący wdarli się do Albert Hall, gdzie Rumuńska Opera Narodowa wystawiała „Aidę”. Nie obyło się również, bez wizyty w Bukareszcie amerykańskich aktywistów postulujących o uznanie stosunków homoseksualnych za zgodne z prawem.
Presja za strony Rady Europy doprowadziła ostatecznie do zmiany brzmienia art. 200 ust. 1. w dniu 14 listopada 1996 roku. Penalizacji poddano jedynie stosunki homoseksualne odbywające się w miejscu publicznym bądź prowadzące do publicznego zgorszenia.
Presja ze strony Unii Europejskiej, (do członkostwa, w której aspirowała Rumunia), gdzie przepisy dyskryminacyjne zostały wszędzie uchylone oraz ponawiane naciski ze strony organizacji ochrony praw człowieka i różnych grup LGBT (w tym największej rumuńskiej organizacji gejowskiej ACCEPT) doprowadziły do przełomu. Jesienią 2001 roku rumuński parlament, pomimo protestów środowisk konserwatywnych (solidarny protest kościoła katolickiego i prawosławnego, środowisk skrajnie prawicowych, w tym skrajnie prawicowej Partii Wielkiej Rumunii i organizacji „Nowa Prawica”) zaakceptował nadzwyczajne rozporządzenie rządu nr 89/2001 usuwające z rumuńskiej ustawy karnej art. 200.
Odrzucenie artykułu 200 było istotnym krokiem naprzód w poprawie sytuacji mniejszości seksualnych w Rumunii. Doprowadziło ono, poza dekryminalizacją samych aktów seksualnych, do rozpoczęcia debaty publicznej i zmiany klimatu wobec położenia samej mniejszości. Wydarzenia te doprowadziły do stopniowego rozkwitu kultury LGBT. Wkrótce też w Bukareszcie i innych większych ośrodkach miejskich zaczęły powstawać pierwsze kluby gejowskie, zorganizowano pierwszą „pride parade” i festiwal gejowski w Bukareszcie w 2005 roku.