Białoruś porozumiała się z Rosją w sprawie tranzytu gazu i podniosła ceny

• białoruś
• gaz
• gazprom
• rosja
• tranzyt
• _gospodarka

Rosja i Białoruś zawarły porozumienie ustalające ceny na tranzyt gazu na ten rok. Podpisanie dokumentu oznacza koniec sporu między Mińskiem i Moskwą, którego wynikiem było zmniejszenie dostaw rosyjskiego gazu.

Uładzimir Majorau, dyrektor generalny białoruskiego dystrybutora gazu, firmy Biłtransgaz, poinformował, że porozumienie przewiduje, iż stawka za tranzyt gazu wyniesie 1 dolar i 88 centów.

Tym samym, zgodnie z oczekiwaniami strony białoruskiej, Gazprom będzie musiał płacić więcej za tranzyt błękitnego paliwa. Wczesniej, rosyjski koncern chciał płacić niespełna 1,5 dolara za tranzyt gazu przez terytorium Białorusi.

 

Ponad tydzień temu (24 czerwca) Gazprom wznowił dostawy dla Białorusi, a Biełtransgaz - przesył paliwa do odbiorców w Unii Europejskiej. Oba kraje wówczas rozpoczęły prace nad dokumentami dotyczącymi stawek tranzytowych oraz ewentualnymi zmianami cen na dostawy gazu dla Białorusi.

W ciągu kilku dni Gazprom ograniczył aż o 60 procent dostawy gazu dla Białorus,i a Biełtransgaz częściowo wstrzymał tranzyt paliwa do krajów Unii Europejskiej. Obecnie gaz dla Białorusi dociera już w pełnym wymiarze. W 100 procentach wznowiony został także jego tranzyt.

Komisja Europejska z zadowoleniem przyjęła informację o porozumieniu między Rosją a Białorusią dotyczącym opłat za tranzyt gazu na ten rok. Rzeczniczka Komisji Marlene Holzner zastrzegła w rozmowie z Polskim Radiem, że oficjalnego potwierdzenia Bruksela jeszcze nie otrzymała.

"Jeśli jednak te informacje są prawdziwe, to witamy je z zadowoleniem, bo to oznacza zagwarantowanie tranzytowych dostaw rosyjskiego gazu przez Białoruś do Europy" - dodała rzeczniczka.