Spór graniczny pomiędzy Japonią i Koreą Południową o archipelag Liancourt Rocks
Od marca 2006 w mediach regularnie pojawiały się wiadomości dotyczące zaostrzającego się kryzysu w kontaktach Tokio-Seul z powodu decyzji rządu japońskiego dotyczącej przeprowadzenia badań dna morskiego w okolicach niewielkiego skalistego archipelagu położonego na Morzu Japońskim, mniej więcej w połowie drogi pomiędzy Honshu, a Półwyspem Koreańskim.[1] Celem niniejszego artykułu jest przybliżenie problematyki tego wciąż aktualnego sporu.
Kwestie nazewnictwa
Przedmiotem dysputy pomiędzy Japonią a Republiką Korei jest nawet nazwa spornego archipelagu, a także akwenu, na którym on się znajduje. Geografowie japońscy nazywają akwen Morzem Japońskim (Nihonkai), podczas gdy koreańscy - Morzem Wschodnim (Donghae Tonghae).Grupa skalistych wulkanicznych wysepek znana jest pod trzema nazwami. W języku koreańskim zależnie przyjęto nazywać je Tok To lub Dok Do, co oznacza samotną wyspę. W historiografii koreańskiej znaleźć można także takie nazwy jak Usando, Hajindo i Sambongdo. W języku japońskim archipelag nazywany jest od 1618 roku Takeshima, co oznacza bambusową wyspę. W 1849 roku francuscy wielorybnicy nadali jej także europejską nazwę: Liancourt Rocks - na cześć swojego okrętu „Liancourt” W celu zachowania przejrzystości tekstu, autor poruszył kwestię nazewnictwa jako pierwszą i będzie dalej nazywał sporne terytorium archipelagiem, a akwen, na którym się znajduje, Morzem Japońskim (zgodnie z encyklopedią PWN). W przypadku osób wymienionych w tekście podane zostały najpierw nazwiska, a potem imiona- zgodnie z porządkiem przyjętym w Korei Południowej i Japonii.
Przedmiot sporu
Przedmiotem sporu pomiędzy rządem Japonii a Republiki Południowej Korei jest grupa 34 skalistych wysepek pochodzenia wulkanicznego, o łącznej powierzchni 23 ha, położona na Morzu Japońskim, 87 km na wschód od należącej do Republiki Korei wyspy Ulleung Do, 255.9 km od portowego koreańskiego miasta stołecznego Pohang i 157.5 km od najdalej na zachód japońskiej wyspy Oki. Na stałą populację składa się małżeństwo koreańskich rybaków, oraz kilkudziesięcioosobowy garnizon ochrony wybrzeża. Punkty skrajne archipelagu posiadają współrzędne: 131°52'22" N, 37°14'24" E. Otaczające archipelag wody są bogate w ryby i skorupiaki. Przypuszcza się, że pod dnem morskim mogą znajdować się bogate złoża gazu.[2]
{mospagebreak}
Historia sporu
Historycy koreańscy stoją na stanowisku, że archipelag został włączony do koreańskiego królestwa Silla w roku 512 n.e., gdy podbiło ono państwo Usan. Japońscy historycy wskazują na dokument, który sugeruje, że archipelag został w 1618 roku nadany przez drugiego szoguna z dynastii Tokugawa, Hidetadę[3] rodom Ōya i Murakawa. W końcu XVII wieku na archipelagu miało miejsce wiele starć pomiędzy rybakami przypływającymi z obu stron Cieśniny Koreańskiej.
W 1900 r. nowopowstałe Imperium Koreańskie (Daehan Jeguk) uznało archipelag za swoje terytorium na mocy czterdziestego Pierwszego Rozkazu Cesarskiego. W 1905 roku archipelag został uznany za swoje terytorium przez cesarską Japonię, po tym jak japoński rybak Yozaburo Nakai zwrócił się do rządu w Tokio z prośba o nadanie wyłącznego prawa do polowania na Lwy Morskie w tych rejonach. Wtedy właśnie, wyspę pod nazwą Takeshima wpisano do rejestru ziem państwowych. W 1939 roku sołectwo wsi Goka, znajdującej się na odległej o 157 kilometrów japońskiej wyspie Oki, zaanektowało archipelag na zasadzie przejęcia Terra Nullis, ziemi niczyjej. Oprócz rybaków, którzy przybywali na wyspy na polowania, wyspy przez cały rok nie były zamieszkane ani przez Koreańczyków, ani przez Japończyków.
W czasie II Wojny Światowej archipelag był wykorzystywany jako baza przez cesarską flotę. W wyniku kapitulacji Japonia utraciła zwierzchność nad archipelagiem.
Podczas amerykańskiej okupacji wyspy były wykorzystywane przez flotę i lotnictwo amerykańskie jako artyleryjsko-bombowy poligon ćwiczebny. Piętnastego września 1952 roku miał miejsce ćwiczebne bombardowanie wyspy przez lotnictwo amerykańskie, w wyniku którego śmierć poniosło kilkunastu rybaków, którzy dokonywali tam połowów. Nie zostali oni wcześniej poinformowani, że wyspa będzie celem nalotu.
Traktat pokojowy z San Francisco z 1952 roku nie uregulował kwestii przynależności terytorialnej wysp, ponieważ została ona pominięta przez rząd koreański zajęty roszczeniami terytorialnymi względem wyspy Tsushima. Pomimo to 18 stycznia 1952 roku Rząd w Seulu uznał skały za znajdujące się w swoich granicach, lokalizując 20 kwietnia 1953 na miejscu posterunek ochotniczej straży przybrzeżnej. Cztery miesiące później japońskim jednostkom floty udało się niespodziewanym rajdem zmusić do ucieczki sześcioro obrońców z jednej wyspy, wylądować na innej, gdzie zatknięto japońską flagę. W odpowiedzi garnizon został dozbrojony w moździerze i 100 sztuk amunicji, którego użycie doprowadziło 12 lipca1953 do zatopienia jednej japońskiej jednostki, w wyniku czego 16 marynarzy japońskich zginęło lub odniosło rany. Podobne zdarzenie miał miejsce rok później. Incydenty wywołały falę antykoreańskich wystąpień w Japonii. Rząd w Tokio utrzymywał jednocześnie, że łodzie zostały wysłane zgodnie z przepisami prawa międzynarodowego. Prawicowe grupy japońskie nawoływały do oswobodzenia archipelagu na drodze akcji zbrojnej. Spodziewając się jej, siły obronne wzniosły na jednej z 34 wysp betonową latarnię, koszary, lądowisko dla śmigłowców, stację radarową, i nadajnik radiowy.
Status archipelagu nie został również ostatecznie ustalony w traktacie pokojowym pomiędzy dwoma państwami podpisanym w roku 1965, na mocy którego wody wokół archipelagu zostały ustanowione strefą dozwolonych połowów dla obu stron. W 1966 japońscy naukowcy przeprowadzili badania historyczne, w których postawili tezę, że archipelag nie był znany Koreańczykom przed rokiem 1800, a więc nie mają podstaw do roszczeń względem tego japońskiego terytorium. Pogląd ten został opublikowany w sponsorowanej przez rząd japoński książce pt. „Badanie historyczno-geograficzne Takeshimy” (Takeshima no rekishi chirigakuteki kenkyu). Od tego czasu temat archipelagu powraca jako argument często stosowany w walce politycznej zarówno w Korei jak i Japonii. W pierwszej połowie lat 90-tych na Dokdo osiedliło się małżeństwo rybaków.
Uchwalona w 1982 roku Konwencja o Prawie Morza nadała nowe znaczenie kwestii przynależności państwowej wysepek z powodu wprowadzenia pojęcia dwustumilowej wyłącznej strefy ekonomicznej dającej państwu-posiadaczowi wyłączne prawo do połowów i eksploatacji złóż podmorskich w jej obrębie.
W lutym 1996 roku oba państwa ogłosiły ustanowienie strefy ekonomicznej obejmującej swoim zasięgiem archipelag. Ówczesny japoński Minister Spraw Zagranicznych publicznie ogłosił wznowienie roszczeń do spornego terytorium, po tym jak Koreańczycy ogłosili plany wybudowania nabrzeża pozwalającego cumować jednostkom do 500 ton wyporności. Japońska straż przybrzeżna przeprowadziła w odpowiedzi pokazowe manewry symulujące lądowanie wojsk i zdobywanie małych wysp. Wtedy właśnie kwestia archipelagu nałożyła się na spory o kontrowersyjne japońskie podręczniki historii i wybory w Japonii. W 1998 roku obie strony zgodziły się uznać wody otaczające wyspy za neutralną strefę o limitach połowów zmieniających się w czasie, ale generalnie korzystniejszych dla strony koreańskiej.
W 1998 roku zmodernizowano i na nowo obsadzono betonową latarnię morską. W 2002 roku rząd koreański przyczynił się do zaognienia sporu ogłaszając plan przekształcenia archipelagu w park narodowy, co wywołało protesty japońskie, gdyż decyzja ta byłaby jednoznaczna z potraktowaniem wysp przez Seul jako swojego terytorium. Spór zaognił się w marcu 2005, kiedy Takano Toshiyuki, ambasador Japonii w Seulu w swoim przemówieniu określił sporny archipelag jako historycznie i prawnie należący do Japonii. Wypowiedź ta spowodowała różne wyrazy protestu społeczeństwa koreańskiego, od zwyczajowego palenia pod ambasadą japońskich flag począwszy, na makabrycznych aktach pokazowego samookaleczenia się protestujących skończywszy.[4]
{mospagebreak}
W 2005 roku, w ramach roku przyjaźni japońsko-koreańskiej samorząd lokalny prefektury Shimane[5] wyznaczył dzień 22 lutego jako „Dzień Takeshimy”, co wywołało burzę protestów w Korei i przyczyniło się do poważnego pogorszenia relacji pomiędzy obydwoma krajami. Latem tego samego roku państwowa spółka Korea Gas w kooperacji z australijską firmą Woodside Petroleum rozpoczęła w ramach kosztującego 225 mln USD dziesięcioletniego projektu poszukiwanie potencjalnych złóż węglowodorów, których istnienie nie zostało jeszcze potwierdzone. Możliwość odkrycia nowych złóż surowców energetycznych zmotywowało Japonię do ponowienia swoich roszczeń terytorialnych.
Ósmego marca 2005 miał miejsce kolejny incydent, w którym cztery koreańskie myśliwce F-16 zostały wysłane nad archipelag celem odpędzenia japońskiego cywilnego samolotu, który bez zgody centrum kontroli lotów w mieście stołecznym Incheon wszedł w koreańską przestrzeń powietrzną. Samolot, jak się później okazało, należał do czołowego japońskiego dziennika Asahi Shinbun i prawdopodobnie celem jego lotu było zrobienie aktualnych zdjęć archipelagu.
Osiemnastego kwietnia 2006 dwie jednostki japońskiej obrony wybrzeża wypłynęły z Tokio celem dokonania pomiarów dna morskiego w okolicy spornego archipelagu. Mimo, że strona japońska utrzymywała, że dokonuje badań zgodnie z międzynarodowym prawem morskim i na polecenie Międzynarodowej Organizacji Hydrograficznej, prezydent Korei Roo Mu Hyun zagroził podjęciem zdecydowanego przeciwdziałania akcji strony japońskiej z użyciem wszystkich środków dozwolonych w świetle międzynarodowego prawa, ponieważ rząd japoński powinien zwrócić się najpierw do Seulu z prośbą o zgodę. Padły także ostre słowa w rodzaju „plan inwazji”, oraz „agresywna prowokacja”[6] Poczynione też zostały deklaracje „bycia przygotowanym na każdą ewentualność”, a nawet nieoficjalnie wypowiadani się o możliwości zatrzymania, wejścia na pokład i zarekwirowania japońskich jednostek, poparte wysłaniem osiemnastu koreańskich okrętów patrolowych w okolice archipelagu.
Tokio starało się rozładować sytuację banalizując zajście, podczas gdy prasa japońska zamieszczała komentarze o treści raczej pojednawczej niż i mediacyjnej. Abe Shinzo, Szef Kancelarii Premiera wezwał stronę koreańską do zachowania rozwagi, jednak obwieścił, że jednostki nie zostaną odwołane.
Seul nie zarzucił jednak nieprzejednanej postawy. Minister Spraw Zagranicznych i Handlu Song Min Soon w wywiadzie radiowym wyraźnie zasugerował, że w wypadku realizacji najgorszego scenariusza Japonia ponosiłaby pełną odpowiedzialność za ewentualne szkody czy straty.[7] 28 kwietnia 2006 Prezydent Korei Południowej obwieścił w orędziu telewizyjnym, że japoński plan jest atakiem na koreańską niepodległość, oraz że Republika Korei za wszelką cenę będzie bronić archipelagu. Twarde stanowisko Seulu poparte obecnością na wodach archipelagu 20 koreańskich okrętów wojennych doprowadziło do niezwykle napiętej sytuacji grożącej wybuchem zbrojnego incydentu. W wyniku równolegle prowadzonych negocjacji doszło do odłożenia w czasie badań dna przez stronę japońską, która zaproponowała, że odwoła je definitywnie, jeśli Koreańczycy zarzucą propozycję przemianowania nazw geograficznych w obrębie Morza Japońskiego na koreańskie w nomenklaturze międzynarodowej. Kwestia ujednoliconego nazewnictwa na obszarze akwenu, a także samej jego nazwy pozostaje wciąż nierozwiązana.
W wyniku ostatniego sporu rząd Korei Południowej opracował pięcioletni plan zwiększenia kontroli nad spornym archipelagiem i przeznaczył na jego realizację z budżetu państwa równowartość 40 mln USD. Pieniądze mają zostać przeznaczone na modernizację garnizonu, badanie ekosystemu oraz poszukiwanie naturalnych zasobów podmorskich. Tokio nie skomentowało tej inicjatywy.
Rząd amerykański zdecydował nie zajmować stanowiska w sporze o wyspę sugerując, że spór powinien być pokojowo rozwiązany pomiędzy dwoma państwami bez potrzeby angażowania w arbitraż sporu organizacji międzynarodowych. Stany Zjednoczone nie uznają przynależności wyspy do żadnego z państw, co wyłącza amerykańskie siły zbrojne z obowiązku obrony wyspy przed jakimkolwiek atakiem, do czego normalnie zobowiązane byłyby na mocy zarówno amerykańsko-japońskich jak i amerykańsko-koreańskich umów sojuszniczych.
{mospagebreak}
Wnioski
Jak wynika z informacji zgromadzonych powyżej, spór o archipelag nie toczy się o surowce naturalne ani już odkryte zasoby wysepek czy też dna morskiego wokół nich. Biorąc pod uwagę populację wysp, w grę nie wchodzi również kwestia przestrzeni życiowej ani ochrony obywateli. Nie wiodą też przez archipelag żadne szlaki transportowe, gdyż nie leży on na linii wyznaczającej najkrótszą drogę pomiędzy Półwyspem Koreańskim, a wyspą Kiusiu. Konflikt wynika z niedopatrzenia w trakcie zawierania umów międzynarodowych, które niestety kosztowało już życie kilku osób. Spór, nakładając się na pozostałe trudne i nieuregulowane kwestie w stosunkach japońsko-koreańskich ma znaczenie symboliczne i sentymentalne. Powodujący gwałtowne emocje po obu stronach cieśniny feralny archipelag kryje w sobie niezliczone złoża kapitału politycznego. Kwestia roszczeń terytorialnych dotyczących Takeshimy stała się tematem szeroko wykorzystywanym przez liczne nacjonalistyczne grupy japońskie do budowania atmosfery wrogości wobec północnego sąsiada w ramach swoich kampanii wyborczych.
Obecnie w Korei opłacalna politycznie jest postawa antyjapońska. Drogą do łatwego zbicia kapitału politycznego stał się udział w różnego typu odpowiednikach komisji śledczych, których zadaniem było demaskowanie koreańskich osobistości o projapońskich poglądach. Inicjatywa była wspierana przez partię obecnego prezydenta Korei Południowej – Roo Mu Hyuna. Koreańskie ruchy nacjonalistyczne twierdzą, że obecna polityka zagraniczna Japonii jest kontynuacją militarystycznej polityki imperialnej. Koreańska stanowcza polityka w kwestii archipelagu jest efektem silnego przywiązania do tzw. Han - koreańskiej martyrologii dotyczącej cierpień doznanych od japończyków w czasach militarnej agresji i okupacji w latach 1910-1945.[8] Przebieg ostatnich wydarzeń wykazał jednak, że nie jest to zagrożenie dla bezpieczeństwa regionu na miarę na przykład konsekwencji ewentualnego konfliktu chińsko-tajwańskiego.
Przypisy:
1. Ponieważ nazwa akwenu jest kwestią sporną, autor używa nazwy przyjętej w polskim nazewnictwie geograficznym
2. Dane na podstawie Global Security
3. Żył w latach 1579-1632, urząd szoguna piastował w latach 1605-1632.
4. Odnotowane zostały przypadki odcięcia sobie palców za pomocą nożyc ogrodniczych i tasaka (BBC)
5. Shimane Prefektura położona na południowo zachodnim Honshū. Ludność: 757.000 Powierzchnia: 6,707 km2, stolica prefekturalna: Matsue
6. Achin K., S.Korea Warns of ‘Stern Measures’ to Prevent Japanese Survey of Disputed Islands, Voice of America 17.04.2006
7. Achin K., South Korea Preparing for ‘All scenarios’ in Island Dispute With Japan, Voice of America z 19.04.2006
8. Fern s. 81
Źródła:
1. Achin K., S.Korea Warns of ‘Stern Measures’ to Prevent Japanese Survey of Disputed Islands, Voice of America 17.04.2006
2. Achin K., S.Korea, Japan Explore Diplomatic Exit From Tense Island Dispute, Voice of America 20.04.2006
3. Achin K., South Korea Preparing for ‘All scenarios’ in Island Dispute With Japan, Voice of America z 19.04.2006
4. Fern S., Tokdo or Takeshima? The International Law of TerritorialAcquisition in the Japan-Korea Island Dispute, Stanford Journal of East Asian Affairs 3/2005
5. Gawlikowski K. (red), Azja Wschodnia na przełomie XX i XIX wieku- Stosunki międzynarodowe i gospodarcze, Wydawnictwo TRIO, Warszawa 2004
6. GlobalSecurity, portal informacyjny amerykańskiej agencji pozarządowej(www.globalsecurity.org)
7. Hori K., "Japan's Incorporation of Takeshima into Its Territory in 1905", Korea Obserwer, 3/1997.
8. Kim H., Seoul Frowns at Tokyo Approach over Occupied Islets, Yonhap News 24.02.2005
9. Liancourt Rocks Bombing Range -General Headquarters Supreme Commander for the Allied Powers, Memorandum, 16.09.1947.