Chiny i Angola zacieśniają współpracę gospodarczą
Prezydenci Chin i Angoli podpisali w środę w Pekinie serię umów gospodarczych, zwiększających chińską obecność w takich sektorach angolańskiej gospodarki jak energia i infrastruktura. Hu Jintao i Jose Eduardo dos Santos podpisali m.in. szkic umowy o współpracy dwustronnej, umowę o współpracy ekonomiczno-technicznej i porozumienie o ruchu lotniczym.
Chiny są dziś jednym z kluczowych partnerów gospodarczych Angoli. Ten południowoafrykański kraj oficjalnie zaciągnął w Chinach długi o wysokości 4 miliardów dolarów, choć nieoficjalnie mówi się, że suma ta wynosi 7 miliardów. Wielki, warty 5 mld. dolarów, program odbudowy forsowany przez dos Santosa jest w dużej mierze finansowany właśnie ze źródeł chińskich.
Wiele tych pożyczek jest zabezpieczonych dostawami ropy. Angola jest dziś największym eksporterem tego surowca do Chin.
W zamian Chiny intensywnie inwestują w tamtejszy sektor energetyczny i w odbudowę infrastruktury zdewastowanej 27-letnią wojną domową (zakończoną w 2002 r.). Wiele mówiący jest fakt, że w tym roku angolańskie urzędy wydały 40 tys. wiz dla chińskich pracowników.
To już druga w ciągu ostatnich pięciu miesięcy wizyta dos Santosa w Chinach. Prezydent Angoli stara się przyciągnąć nowe chińskie inwestycje i pomoc finansową do swojego kraju, zależy mu zwłaszcza na rozwoju gospodarki wodnej. Na jego aktywność wpływają zapewne kłopoty budżetu Angoli wywołane gwałtownym spadkiem cen ropy w ostatnich miesiącach.
Na podstawie: news24.com, allafrica.com