Gabońska opozycja ma zakaz opuszczania kraju
Władze Gabonu nałożyły na liderów opozycji zakaz opuszczania kraju. Jako powód podają konieczność ustalenia, kto był odpowiedzialny za wywołanie powyborczych zamieszek. W ich wyniku zginęły co najmniej trzy osoby.
Minister spraw wewnętrznych, Jean François Ndongou, ogłosił, że zakaz potrwa tak długo, jak śledztwo, które ma ustalić winnych zeszłotygodniowych zamieszek w Port-Gentil, gospodarczej stolicy kraju. Protesty, które przekształciły się w walki manifestantów z policją, wybuchły po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich. Zwyciężył w nich Ali Ben Bongo, syn zmarłego w czerwcu Omara Bongo. Opozycja oskarżyła rządzącą partię PDG o fałszerstwo wyborcze.
Po zamieszkach zatrzymano blisko trzysta osób. Władze podają, że w starciach zginęły trzy osoby, jednak zdaniem uczestników, ofiar było o wiele więcej, nawet kilkadziesiąt. Zdaniem Paula Mba Abessole, jednego z zatrzymanych opozycjonistów, zakaz opuszczania kraju może być pierwszym krokiem w kierunku dyktatury.
Na podstawie: rfi.fr, news.bbc.co.uk