Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Afryka Kenia/ Limuzyny zamiast żywności

Kenia/ Limuzyny zamiast żywności


01 luty 2006
A A A

Rząd Kenii znalazł się w ogniu krytyki po tym jak dwie krajowe organizacje pozarządowe ujawniły, że od 2002 r. wydał on ponad 12 milionów dolarów na zakup samochodów służbowych, w tym 57 luksusowych limuzyn Mercedes Benz. Wzbudziło to tym większe kontrowersje, że Kenia stoi obecnie w obliczu kryzysu żywnościowego, z którym nie jest w stanie poradzić sobie samodzielnie bez pomocy społeczności międzynarodowej.

Lokalny oddział „Transparency International” i „Narodowa Komisja Praw Człowieka” ujawniły, że od 2002 r. (od momentu dojścia do władzy) rząd prezydenta Mwai Kibakiego wydał ponad 12 milionów dolarów na zakup 132 samochodów służbowych. Połowa z tej sumy została wydana na 57 luksusowych limuzyn Mercedes Benz. Pieniądze te wystarczyły by na zapewnienie 25 tysiącom dzieci nauki w szkołach podstawowych przez 8 lat. Jest to też większa suma niż wydatki państwa na zwalczanie malarii w latach 2003-2004. Zdaniem obu organizacji rząd dokonując tych zakupów „stanął na bardzo cienkiej linii, która oddziela marnotrawstwo od korupcji”.

Ta sytuacja jest tym bardziej kontrowersyjna, że większość z 32 milionów mieszkańców Kenii nie stać codzienne przyzwoite pożywienie. Trzy lata suszy doprowadziły rolnictwo do takiego stanu, że miliony obywateli są zagrożone kryzysem żywnościowym. Kraj stoi w obliczu klęski głodu, która od grudnia zabiła już kilkadziesiąt osób na północy kraju i może dotknąć nawet do 4,5 miliona ludzi. Pewnego smaczku całej sprawie dodaje fakt, że rząd Kenii przyznaje, że nie jest w stanie sam zapobiec katastrofie i wezwał społeczność międzynarodową do udzielenia pomocy w wysokości 150 milionów dolarów.

Rząd Kenii nie skomentował na razie zarzutów. Głos zabrał natomiast rzecznik Sądu Najwyższego (który zakupił największą partię limuzyn). Stwierdził on, że „kenijscy sędziowie mają prawo korzystać z samochodów, które odzwierciedlają ich status”.

Za: BBC, „Independent”