Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Afryka Somalia i Jemen/ Śmierć uchodźców w Zatoce Adeńskiej

Somalia i Jemen/ Śmierć uchodźców w Zatoce Adeńskiej


16 kwiecień 2007
A A A

Wedle Afrykańczyków przebywających w Jemenie, straż przybrzeżna tego kraju oraz szmuglerzy somalijscy doprowadzili do śmierci 130 migrantów z Afryki.

Trzy łodzie z 460 afrykańskimi migrantami na pokładzie opuściły port Bossaso – nie dotarły jednak do wybrzeży Półwyspu Arabskiego. Po trzech dniach żeglugi przez Zatokę Adeńską, zostały ostrzelane przez jemeńską straż ochrony wybrzeża. Szczegóły zajścia przedstawił Sadat Mohammed, jeden z przywódców wspólnoty somalijskiej mieszającej na stałe w Jemenie. Mohammed uważa, iż na pokładach łodzi przebywała głównie somalijska młodzież oraz kobiety z Etiopii.

Jemeńczycy otworzyli ogień po wpłynięciu łodzi na wody terytorialne. Część Somalijczyków próbowała dotrzeć do brzegu wpław. Prawdopodobnie kilka osób dopłynęło do Hosn Bel-Eid. Do wybrzeży Jemenu dotarła tylko jedna z łodzi. W Hadhramout znalazło się zaledwie 35 osób. Reszta została oficjalnie uznana za zaginionych.

Image

Na wschodni brzeg Zatoki Adeńskiej nadal wyrzucane są ciała Afrykańczyków. Mohammed zaapelował do władz Jemenu – zarówno centralnych, jak i lokalnych – do pomocy przy pochowaniu jego rodaków. Apel społeczności somalijskiej przebywającej powinien wywołać reakcję rządu – obecnie w Jemenie przebywa ponad 100 tysięcy Somalijczyków (cała populacja Jemenu wynosi 20 milionów).

To już drugi tego typu incydent podczas ostatniego miesiąca. 22 marca śmierć w identycznych okolicznościach poniosło 35 Somalijczyków, a kolejnych 113 uznano za zaginionych.

Wedle ogłoszonego tydzień temu raportu Komisji ds. Spraw Uchodźców ONZ (UNHCR), do wybrzeży Jemenu prawie co dzień docierają uchodźcy z Somalii, zwłaszcza z objętego walkami Mogadishu. Po wejściu na wody terytorialne Jemenu łodzie ostrzeliwane są przez okręty patrolujące Zatokę Adeńską. Wtedy to szmuglerzy żądają dodatkowej zapłaty (koszt transportu jednej osoby wzrasta z dnia na dzień i wynosi obecnie około 100 USD), a gdy jej nie otrzymują, wyrzucają emigrantów z pokładu barek i uciekają do Somalii. Uchodźcy są zatem narażeni zarówno na śmierć od kul żołnierze jemeńskich, jak i somalijskich przemytników.

Na podstawie: AllAfrica, BBC.