Somalia/ Nowe starcia w Mogadiszu
W stolicy Somalii, Mogadiszu, doszło do najcięższych od kilku miesięcy starć pomiędzy siłami rządowymi wspieranymi przez wojsko etiopskie a islamistycznymi rebeliantami. W wyniku walk śmierć poniosło co najmniej 4 policjantów.
Z powodu nowego wybuchu przemocy władze zdecydowały o zamknięciu głównego targu w stolicy, Bakara. Według przedstawicieli rządu targ Bakara stanowi zaplecze dla rebeliantów wywodzących się ze skrajnych organizacji islamistycznych. Rzecznik policji w Mogadiszu, Abdulahi Shasha, poinformował, że siły rządowe sprawdzają teren w poszukiwaniu nielegalnej broni.
Według informacji organizacji humanitarnych z Mogadiszu uciekło już 60 proc. mieszkańców. W ubiegłym tygodniu przedstawiciele ONZ ogłosili, że konflikt w Somalii stanowi jeden z najpoważniejszych na świecie "zapomnianych kryzysów". Christian Balslev-Olesen, reprezentujący Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF), ostrzegł, że zdrowie i życie 15 000 somalijskich dzieci będzie bezpośrednio zagrożone jeśli pomoc humanitarna nie dotrze do potrzebujących w ciągu 2 tygodni.
W niedzielę 17 lutego doszło tymczasem do nieudanego zamachu na prezydenta Somalii, Abdullahi Yusufa. Za zamachem stoją najprawdopodobniej skrajni islamiści, którzy przejęli władze nad południowymi regionami kraju i Mogadiszu w 2006 r. Po 6 miesiącach, zostali oni wyparci przez wojska rządowe i sprzymierzone z nimi oddziały etiopskie. Jednakże od tego czasu Mogadiszu stało się areną nieustających walk pomiędzy siłami rządu tymczasowego a powstańcami. Sytuacji nie poprawiło wysłanie do Somalii misji pokojowej Unii Afrykańskiej. Do tej pory udało się rozlokować jedynie 2 400 żołnierzy na 8 000 mających wejść w skład misji.
Od 1991 r., kiedy to obalono komunistycznego prezydenta Siada Barre, Somalia nie posiada efektywnie działającego rządu centralnego. Somalia jest klasycznym państwem „upadłym”, w którym nie działają żadne państwowe instytucje, a miejscowe klany i ich „Panowie wojny” podzielili pogrążony w anarchii kraj na swe strefy wpływów.
Na podstawie: news.bbc.co.uk. mg.co.za