W Brukseli odbył się szczyt UE Afryka
Tegoroczny szczyt zorganizowano pod hasłem „Inwestowanie w ludzi, dobrobyt i pokój”. W spotkaniu uczestniczyło ponad czterdziestu szefów państw i rządów państw afrykańskich, a także Unii Europejskiej (UE). Obecni byli także przywódcy Unii Afrykańskiej oraz instytucji unijnych. Poprzednie spotkania odbywały się w Egipcie w roku 2000 oraz Portugali w roku 2007. W trakcie ostatniego szczytu UE – Afryka, który miał miejsce w 2010 roku w Trypolisie, stolicy Libii, rozpoczęto rozmowy na temat opracowania wspólnej strategii dotyczącej partnerstwa oraz planów działania, mających na celu intensyfikację liczby inwestycji, wspólnych projektów gospodarczych oraz wymiany handlowej między UE a państwami kontynentu afrykańskiego. Niemniej jednak, w związku z wydarzeniami, które w 2011 roku doprowadziły do upadku długoletnich rządów Zina el-Abidina Ben Alego w Tunezji oraz Muamara Kadafiego w Libii, zainicjowanie programów współpracy zostało opóźnione.
Jednym z celów dwudniowego spotkania było m.in. zachęcenie państw afrykańskich do podpisania Porozumień o Partnerstwie Gospodarczym, znanych jako EPA (Economic Partnership Agreement). Szczyt UE – Afryka poświęcony był także obecnej sytuacji w Republice Środkowoafrykańskiej (RŚA). Wzmocnienie bezpieczeństwa, zmiany klimatyczne oraz migracje to pozostałe tematy, wokół których koncentrowały się debaty.
W trakcie szczytu zorganizowane zostało dodatkowe spotkanie poświęcone kryzysowi w RŚA, w którym uczestniczył m.in. François Hollande, prezydent Francji, Herman Van Rompuy, przewodniczący Rady Europejskiej oraz Mohamed Abdel Aziz, prezydent Mauretanii, przewodniczącej aktualnie Unii Afrykańskiej. Podczas tego spotkania, Ban Ki-Moon, sekretarz generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych, wyraził swoje „głębokie zaniepokojenie poważną sytuacją w RŚA”. Ponadto, zastanawiano się także nad środkami służącymi „stabilizacji, promocji pojednania w kraju oraz przemianom politycznym”, które będą mogły przyspieszyć proces odbudowy struktur państwa, jak podkreślił to przewodniczący Rady Europejskiej. W ubiegłym roku Francja wysłała do RŚA swoich żołnierzy, aby zapobiec ludobójstwu. Francuskie działania zostały wsparte przez Polskę, która zaangażowała pięćdziesięciu żołnierzy w tej operacji. Dotychczas, szefowie dyplomacji państw unijnych zadecydowali o ustanowieniu pod koniec maja br. misji Unii Europejskiej w tym kraju.
Z kolei kwestia zawarcia umów o partnerstwie gospodarczym wzbudza polemikę w najbiedniejszych krajach afrykańskich. Na towary pochodzące z państw, które do października br. nie zdecydują się na ich podpisanie, zostaną nałożone opłaty celne. UE rywalizuje w tej kwestii z Chinami, prowadzącymi ekspansję gospodarczą w Afryce. W tegorocznym szczycie nie uczestniczył prezydent Sudanu, Omar el-Baszir, poszukiwany przez Międzynarodowy Trybunał Karny, a także prezydent Zimbabwe, Robert Mugabe wraz z żoną, której odmówiono wizy, gdyż w ramach sankcji za naruszanie praw człowieka, obejmuje ich zakaz wjazdu na teren UE. W ramach solidarności z Mugabe, prezydent Republiki Południowej Afryki, Jacob Zuma, odmówił udziału w spotkaniu.
Na podstawie: elysee.fr, european-council.europa.eu, jeuneafrique.com, lesoir.be, liberation.fr, rfi.fr