Zimbabwe/ Zawieszenie lidera opozycji

• zimbabwe

Wedle ostatnich doniesień opozycyjny Ruch na Rzecz Demokratycznej Zmiany zawiesił w pełnieniu obowiązków swego lidera Morgana Tsvangirai. Wiceprzewodniczący Ruchu motywuje decyzję partii naruszaniem przez Tsvangirai zasad partyjnych.

Ruch na rzecz Demokratycznej Zmiany(MDC) przez długi okres czasu analizował posunięcia polityczne Morgana Tsvangirai, mocno ugruntowanego na pozycji lidera partii. Naruszanie przez przywódcę postulatów oraz norm partyjnych zakończyło się w minionym tygodniu wydaniem oficjalnego listu.

Stosowny dokument przekazany został do odczytu publicznego 21 listopada. Przedstawiono w nim uzasadnienie autorstwa wiceprzewodniczącego MDC Gibsona Sibanda mówiące o natychmiastowym zwolnieniu z pełnionych obowiązków przewodniczącego Tsvangirai. Jego miejsce według podanych informacji ma zająć zastępca Sekretarza Generalnego Gift Cimanikire.

Zarzuty stawiane liderowi partii MDC, które stały się podstawą do jego zawieszenia, zostały konkretnie sprecyzowane. Sibanda w swym orzeczeniu obwinia Tsvangirai o złe kierownictwo, nieuzasadnione stawianie zarzutów pozostałym członkom ugrupowania, oraz negatywne wpływanie na postanowienia Ruchu.

Odrzucając wszelkie ataki ze strony MDC, Tsvangirai uważa, że zawieszenie jego osoby jest całkowicie bezpodstawne. „Konstytucja partii Ruch na rzecz Demokratycznej Zmiany w ustalonych i funkcjonujących przepisach zakłada, iż nikt z wyłączeniem kongresu MDC nie może odwołać urzędowania przewodniczącego partii”- przekonywał w publicznym oświadczeniu były lider Ruchu.

Pomimo podejmowanych prób obrony Tsavangirai nie może już pełnić żadnych funkcji w gabinecie przewodniczącego partii, uczestniczyć w spotkaniach Ruchu oraz budować swojego wizerunku i wzmacniać pozycji politycznej na podstawie działalności MDC.

Kariera polityczna Morgana Tsavangirai, aktywnego działacza Ruchu na rzecz Demokratycznej Zmiany, pozwoliła tej opozycyjnej partii zyskać wielu zwolenników. Jego osoba cieszyła się bardzo dużym poparciem, kiedy w 1999 roku partia prowadziła manifestacje i strajki wymierzone w rządzący Zimbabwe reżim oparty na związkach zawodowych i kierowniczej partii Zanu-PF kierowanej przez prezydenta Mugabe. Zimbabwe upatrywało w Tsavangirai nadzieję na przyszłość dla pogrążonego w korupcji i kryzysie państwa.

Podejmowane zmagania wyborcze przewodniczącego MDC z pozostajacym cały czas u władzy prezydentem Mugabe nie przynosiły jednak zamierzonych rezultatów. Władza Mugabe była tak silna, że pomimo poparcia społecznego, Tsavangirai przegrywał każdy pojedynek polityczny.

Obecnie Tsvangirai nie cieszy się dużym poparciem wśród społeczeństwa, a teraz stracił także zaufanie współpracowników partyjnych. Kluczowym momentem załamania się jego kariery politycznej było odrzucenie propozycji MDC o stworzeniu odrębnego organu – narodowego zarządu oraz zadeklarowanie, że partia nie powinna uczestniczyć w nadchodzących wyborach do Senatu.

Postulaty byłego przewodniczącego zostały zignorowane, a Ruch na rzecz Demokratycznej Zmiany wziął udział w sobotnich wyborach. Rezultat nie przyniósł zwycięstwa MDC, a tylko pogłębił frustracje i podziały wewnętrzne partii.

Źródła: "Mail&Guardian", www.gazeta.pl