Gruźlica stałym zagrożeniem dla świata
Pomimo postępów osiągniętych w walce z gruźlicą, pozostaje ona wciąż jednym z najgroźniejszych schorzeń zakaźnych na Ziemi. Śmiertelne żniwo gruźlicy w 2011 roku zebrało prawie 1,5 mln istnień ludzkich rocznie - przypomniał ONZ z okazji Światowego Dnia Gruźlicy (24.3).
W okolicznościowym posłaniu z okazji obchodzonego w niedzielę Dnia Gruźlicy sekretarz generalny ONZ Ban-Ki-Moon przypomniał, że największym wyzwaniem dla świata medycznego pozostaje dzisiaj zwalczenie nowej odmiany choroby, odpornej na większość leków, m. in. izoniazyd i ryfampicynę, nazywaną gruźlicą wielolekoodporną (ang. multi-drug resistant tuberculosis, MDR-TB). Koszt leczenia tej odmiany choroby jest prawie 10-krotnie większy niż klasycznej postaci.
Eksperci Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) szacują, że na całym świecie cierpi na gruźlicę 8, 7 mln osób, a ponad 600 tys. choruje na jej lekoodporną odmianę, obecną nie tylko w krajach Trzeciego Świata, ale również w państwach wysokorozwiniętych. Pomimo tych alarmujących danych wskazuje się, że od 20 lat, gdy ONZ rozpoczęła realizację globalnego planu walki z gruźlicą, udało się całkowicie wyleczyć prawie 50 mln chorych, a działania profilaktyczne mogły ochronić życie kolejnych 20 mln osób.
Szefowa WHO Margaret Chan oceniła, że na walkę z gruźlicą w 118 krajach członkowskich potrzeba prawie 1,6 mld USD.
O Światowym Dniu Gruźlicy i konieczności pomocy cierpiącym na tę chorobę wspomniał także papież Franciszek podczas mszy Niedzieli Palmowej (24.3) w Watykanie połączonej tradycyjnie ze spotkaniem z młodzieżą.
W kalendarzu okolicznościowych dni ONZ Światowy Dzień Gruźlicy obchodzony jest na pamiątkę odkrycia prątków gruźliczych przez dra Roberta Kocha w 1882 roku.
Na podstawie: un.org, prensa-latina.cu, vatican.va
Grafika za: stoptb.org