Informacje z Dubaju wspierają giełdy
- Michał Fronc, DM TMS Brokers S.A.
Piątkową sesję giełdy na Wall Street zakończyły w mieszanych nastrojach. Indeks Dow Jones wzrósł o 0,63%, S&P 500 o 0,37%, z kolei technologiczny Nasdaq stracił 0,03%. Wsparciem dla rynku okazały się lepsze od oczekiwań publikacje danych makro z USA tj. sprzedaży detalicznej oraz indeksu Uniwersytetu Michigan. Część indeksów zyskiwała na wartości pomimo spadku eurodolara. Zniżka notowań tej pary walutowej wynikać może z oczekiwań na wcześniejszą podwyżkę stóp procentowych.
Sprzedaż detaliczna w USA wzrosła w listopadzie o 1,3% m/m, podczas gdy rynek oczekiwał wyniku na poziomie 0,7% m/m. Lepiej od prognoz wypadł także odczyt indeksu zaufania konsumentów sporządzany przez Uniwersytet Michigan. Wyniósł on 73,4 pkt przy prognozie 68,5 pkt. W horyzoncie całego minionego tygodnia słabo wypadły akcje spółek z sektora finansowego, po tym jak banki zaczęły kolejno ogłaszać plany spłaty rządowego zadłużenia.
Dzisiejszą sesję giełdy azjatyckie zakończyły w większości na plusach. Wsparciem dla rynków z tego regionu okazała się podana dziś informacja, że Abu Dhabi przekazała spółce Dubai World 10 mld USD na spłatę zadłużenia. Przełożyło się to na wzrost apetytu na ryzyko oraz spadek wartości jena względem dolara. Pozwoliło to tokijskiej giełdzie ograniczyć wcześniejsze straty i ostatecznie zakończyć dzień na nieznacznym (-0,02%) minusie. Na wartości zaczęły zyskiwać walory spółek budowlanych.
Nowy tydzień giełdy europejskie rozpoczęły od wzrostów. Pozytywne informacje jakie napłynęły z Dubaju znacząco zmniejszyły obawy związane z zadłużeniem spółek z tego regionu, a to z kolei przełożyło się na ogólną poprawę sentymentu inwestycyjnego. Silnie na wartości od rana zyskują walory banków m.in. HSBC (+2,83%), Standard Chartered (+4,84%), Barclays (+2,64%).