USA/ Pierwszy dzień wizyty Władimira Putina bez wyraźnych rezultatów
Kwiaty i serdeczne uściski dłoni, a także zapewnienia o przyjaznych stosunkach zdominowały pierwszy dzień wizyty prezydenta Władimira Putina w USA.
Pierwszy dzień spotkania przedstawicieli dwóch światowych mocarstw upłynął pod znakiem kurtuazyjnych powitań, serdecznych uścisków dłoni i zapewnień o przyjaznych stosunkach łączących USA z Rosją. Nie zapominając o dzielących oba kraje różnicach, zarówno amerykański, jak i rosyjski prezydent, zapewniali o chęci współpracy i poszukiwaniu kompromisowych rozwiązań.
Do tej pory wizyta Władimira Putina miała charakter wyłącznie nieformalny. Rosyjski prezydent jest pierwszym przedstawicielem zagranicznych władz, który został zaproszony i przyjęty przez George’a W. Bush’a w letniej rodzinnej rezydencji Bush’ów w Maine. Wycieczkom statkiem, uroczystym obiadom i nieformalnym rozmowom towarzyszyły jednak liczne protesty obywateli amerykańskich. Około 1000 demonstrantów wyszło na ulice niedaleko miejsca, w którym przebywali przywódcy i inni wysocy rangą przedstawiciele administracji Bush’a. Sprzeciwiali się z jednej strony rosyjskiej polityce wobec Czeczenii, z drugiej zaś amerykańskim rozwiązaniom w kwestii Iraku.
Nasilenia protestów eksperci spodziewają się w dniu jutrzejszym, kiedy dojdzie do oficjalnych merytorycznych rozmów głów państw. Nie od dziś wiadomo, że o jakiekolwiek kompromisowe rozwiązania nie będzie łatwo. Przewiduje się, że jutrzejsze rozmowy nie przyniosą żadnego istotnego rozwiązania. Nie poprawią one najprawdopodobniej także stosunków na linii Waszyngton-Moskwa. Podczas rozmów poruszone mają zostać między innymi tak istotne i sporne tematy jak budowa amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej w Europie, kwestia sankcji gospodarczych wobec Iranu czy problem przyszłości Kosowa. Jako nieoficjalny temat pojawia się także sprawa Wenezueli i rozwijających się stosunków na linii Caracas-Moskwa. Mimo dobrych chęci, o których zapewniają prezydenci Bush i Putin, trudno dziś przewidywać by którykolwiek z nich zrezygnował ze swoich postulatów dotyczących powyższych spraw.
Jutrzejszy dzień będzie decydującym etapem dwudniowej wizyty Władimira Putina w USA. Eksperci apelują jednak by z wszelkimi ocenami zaczekać do zakończenia oficjalnych rozmów.
Na podstawie: www.bbc.co.uk, www.washingtonpost.com