USA/ Gore laureatem pokojowej nagrody Nobla
- Mikołaj Uznański
Komitet norweskiego parlamentu przyznał tegoroczną pokojową nagrodę Nobla byłemu wiceprezydentowi Stanów Zjednoczonych, Alowi Gore’owi. Współlaureatem nagrody został Międzyrządowy Panel do Spraw Zmian Klimatu (IPCC).
Eksperci nie mają wątpliwości, że przyznanie pokojowego Nobla obrońcom środowiska naturalnego świadczy o tym, jak ważne stało się dla dzisiejszego świata zagadnienie globalnego ocieplenia.
Decyzja zapadła 12 października br., a w uzasadnieniu Komitet Noblowski podał, że nagroda została przyznana "za wysiłki na rzecz budowy i upowszechniania wiedzy na temat zmian klimatu wynikających z działań człowieka i za stworzenie podstaw dla środków, które są niezbędne do walki z takimi zmianami".
Al Gore, gdy tylko został wiceprezydentem w 1993, od razu postawił sobie za cel realizowanie projektów z zakresu ochrony środowiska. Temat ten był mu zawsze bardzo bliski. Niestety, po 8 latach starań w Białym Domu nie udało mu się przeforsować odpowiednich ustaw. Priorytet miały „ważniejsze” problemy. Kolejne próby Gore podjął po przegranych wyborach prezydenckich w 2000 roku. Tym razem skupił się na zagadnieniach związanych z ociepleniem klimatu.
Po zakończeniu urzędowania w Białym Domu Al Gore rozpoczął cykl wykładów na temat globalnego ocieplenia, który kontynuuje do dziś. Aby jak najbardziej nagłośnić ten problem wraz z grupą Save Our Selves organizuje koncerty pod nazwą Live Earth. W ramach tej akcji 7 lipca br. w ciągu 24 godzin odbyło się kilkanaście koncertów na wszystkich 7 kontynentach. W ramach tej akcji wystąpiło blisko 150 największych artystów świata muzyki, a oglądalność szacowano na ponad 2 miliardy ludzi. Koncerty odbyły się w takich znanych miejscach jak stadion Wembley, National Mall w USA czy Giants Stadium. Jeden z koncertów w ramach tej akcji odbył się także na Antarktydzie, gdzie zaśpiewał zespół Nunatak.
Warto przypomnieć, że Al Gore jest najgłośniejszym krytykiem obecnego rządu Stanów Zjednoczonych, jeśli chodzi o ochronę środowiska. Gore domaga się od rządu USA ratyfikowania protokołu z Kioto i znacznego zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych do atmosfery.
Przyznanie Gore’owi Nobla w tym roku budzi wiele kontrowersji. Nagroda ta z założenia powinna być przyznawana za działania związane z pokojem, jednak od kilku lat przestało to być regułą. Wielu ekspertów z zakresu ekologii nie rozumie, dlaczego przyznano pokojową nagrodę Nobla byłemu wiceprezydentowi USA. Uważają oni, że Gore owszem promuje ochronę środowiska, jego przemówienia są skonstruowane w taki sposób, aby przeciętny odbiorca mógł je zrozumieć, jednak środki proponowane przez niego do walki z problemami ekologicznymi mogą wyrządzić ludzkości więcej złego niż dobrego. Z tego powodu Komitet Noblowski dla zrównoważenia dwóch rodzajów walki ze zmianami klimatycznymi oprócz Gora nagrodził również IPCC, który od kilkunastu lat ostrzega przed skutkami zmian klimatycznych, a w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy znacznie zwiększył swoją aktywność publikując serie raportów na temat ocieplenia klimatu.
O rosnącym znaczeniu kwestii ochrony środowiska świadczy również fakt, że w tym roku Oskara dostał film pod tytułem „Niewygodna prawda”, którego Gore był współtwórcą i który opowiada o działaniach Gore’a dla polepszenia sytuacji klimatycznej na naszej planecie.
Zastanawiające jest także, czy przyznanie pokojowej nagrody Nobla Alowi Gore’owi nie zmieni w zasadniczy sposób walki o fotel prezydencki w Stanach Zjednoczonych. Gore, który w 2000 roku wygrał w wyborach liczbą głosów i na skutek zawirowań dotyczących skomplikowanej ordynacji wyborczej USA, walkę ostatecznie przegrał, do tej pory milczał na temat ewentualnego startu w wyborach prezydenckich w 2008 r. Jak pokazują sondaże miałby bardzo dużą szansę nie tylko dostać nominację Partii Demokratycznej, ale także na zwycięstwo w finałowym pojedynku.
Z tegorocznej pokojowej nagrody Nobla najbardziej cieszą się ekolodzy. Dla nich jest to dowód, że w końcu problemem tym zaczęto się interesować i być może teraz uda się w bardziej efektywny sposób walczyć ze zmianami klimatycznymi.
Wręczenie nagrody odbędzie się 10 grudnia w Oslo, a będzie nią 1,1 miliona euro, medal i dyplom. Al Gore już zapowiedział, że swoją część, czyli około 750 tysięcy dolarów w całości przeznaczy na walkę z emisją gazów cieplarnianych do atmosfery.
Na podstawie: www.gazetawyborcza.pl, www.dziennik.pl, www.washingtonpost.com, www.cnn.com