Chile/ Poparcie dla prezydent Bachelet rekordowo wysokie
Społeczne poparcie dla prezydent Michelle Bachelet jest rekordowo wysokie i według badań Centrum CERC (Centro de Estudios de la Realidad Contemporanea) wynosi aż 59 proc. W stosunku do badań z sierpnia wzrosło o 2, zaś od momentu wyborów już o ponad 5 proc. - wtedy pani prezydent uzyskała poparcie 53,5 proc. Chilijczyków.
Rzecznik rządu Ricardo Lagos Weber komentując wyniki sondażu powiedział, że polityka nie jest podporządkowana sondażom poparcia społecznego, nie mniej poziom zaufania jaki osiągnęła pani prezydent nazwał „fantastycznym”. „Mimo wielu trudnych sytuacji udało nam się uzyskać duże poparcie. (...) To jest trochę tak, że jak chodzisz i powoli sadzisz drzewo za drzewem, to w końcu zobaczysz las, który rośnie”, powiedział Ricardo Lagos Weber.
Mimo tak dobrego wyniku prezydent Bachelet, daleko jej jeszcze do zaufania, którym cieszył się były prezydent Ricardo Lagos Escobar. Swoją 6-letnią kadencję kończył z poparciem w granicach 75 proc. do czego przyczyniła się między innymi bardzo dobra sytuacja gospodarcza.
Badania CERC pokazały także wzrost poparcia dla centrolewicowej koalicji Concertación, z której wywodzą się wszyscy prezydenci kraju urzędujący w Chile od upadku dyktatury generała Pinocheta.
Kandydat konserwatywnej partii Renovacion Nacional (RN) na prezydenta w styczniowych wyborach, Sebastian Pinera, nadal jest najpopularniejszym politykiem opozycji. Według badań popiera go 37 proc. dorosłych obywateli, o 11 proc. więcej niż w sierpniu. Opozycja komentuje ten wzrost coraz większą rolą, jaką zaczyna odgrywać w państwie. Przewodniczący RN, Carlos Rallain zaznaczył, że: „Ludzie zaczynają zdawać sobie sprawę jak ważna jest alternatywa. To właśnie my jesteśmy w stanie przeprowadzić głębokie zmiany w kraju i ludzie są tego coraz bardziej świadomi”.
CERC pytało także o sprawy bieżące oraz politykę międzynarodową. Spośród przywódców latynoamerykańskich, za „najbardziej przychylnego Chile” badani uznali prezydenta Brazylii, Lulę da Silvę. Zaraz za nim uplasowali się prezydenci Wenezueli, Hugo Chavez oraz Peru, Alan Garcia.
Chilijczyków pytano także o stosunek do postanowienia ministerstwa zdrowia, które zadecydowało, aby pigułki „nazajutrz rano” były wydawane dziewczynom powyżej 14 roku życia bez konsultacji z ich rodzicami. 48 proc. respondentów poparło ten pomysł, podczas gdy 46 proc. było odmiennego zdania.
Badanie zostało przeprowadzone na reprezentatywnej próbie 1200 obywateli, a margines błędu wynosi 2,34 punktu procentowego.
Na podstawie: www.mercopress.com , www.bbc.co.uk , www.gazeta.pl