Chávez z wizytą w Lizbonie i Madrycie
W czwartek (24.07) i piątek (25.07) przebywający w Europie prezydent Wenezueli Hugo Chávez poleciał do Lizbony oraz Madrytu, gdzie spotkał się z przywódcami obu państw.
Szczególnie istotna była wizyta w Hiszpanii, gdzie w wakacyjnej rezydencji królewskiej Palacio de Marivent w Palma de Mallorca odwiedził króla Juana Carlosa. To właśnie wypowiedziane przez monarchę na listopadowym Szczycie Iberoamerykańskim w Santiago de Chile słowa „Dlaczego się nie zamkniesz?” doprowadziły do gwałtownego ochłodzenia w stosunkach między państwami, co groziło nawet kryzysem dyplomatycznym. Podczas wspólnego wystąpienia obaj przywódcy zapewnili, że wszelkie nieporozumienia zostały wyjaśnione i że nic nie stoi na przeszkodzie w rozwoju relacji między państwami. Prezydent Wenezueli otrzymał nawet od króla w prezencie koszulę ze słynnym już w Hiszpanii zdaniem: ‘¿Por qué no te callas?’.
Z Palmy Chávez udał się do Madrytu, gdzie w Palacio de Moncloa spotkał się z premierem Hiszpanii José Luisem Rodriguezem Zapatero. Głownym tematem rozmów były polityka energetyczna oraz sytuacja imigrantów z państw Ameryki Łacińskiej.
Podobne tematy poruszone zostały także dzień wcześniej, podczas wizyty Cháveza w Lizbonie, gdzie rozmawiał z prezydentem Aníbalem Cavaco Silvą. Odnosząc się do proponowanych przez Francję zmian w politycy imigracyjnej UE powiedział, że jest ona „naruszeniem humanitarnych praw jednostki” i wezwał Portugalię i Hiszpanię, aby nie dopuściły do jego wprowadzenia. Zaznaczył także, że państwa latynoamerykańskie wspólnie przygotowują wspólny dokument dotyczący emigracji ich obywateli do UE, który zaprezentują jako wspólne stanowisko. Nie ujawnił jednak żadnych szczegółów.
Poruszając problem wysokich cen ropy naftowej zapewnił z kolei, że chciałby zobaczyć cenę baryłki wynoszącą około 100 dolarów. Jego zdaniem taka cena jest „sprawiedliwa i realna” zaś reszta to tylko „skutki uboczne kapitalizmu, czyli spekulacja”.
W wizytach, które były częścią międzynarodowego tourne podczas którego odwiedził także Moskwę i Mińsk, Chávezowi towarzyszyli ministrowie: spraw zagranicznych, Nicolás Maduro, energii, Rafael Ramírez, oraz komunikacji, Andrés Izarra.
Na podstawie: www.elpais.es , www.el-carabobeno.com