Afganistan/ Talibowie uwolnili koreańskich zakładników
Talibowie przekazali w czwartek (30.08) placówce Czerwonego Krzyża ostatnich 7 z 21 przetrzymywanych pracowników misji humanitarnej z Korei Południowej. Uwolnienie było poprzedzone kilkoma tygodniami negocjacji między rządem koreańskim a talibami.
W zamian za uwolnienie zakładników Korea zobowiązała się do wycofania 210 swoich żołnierzy do końca roku i zaprzestania jakiejkolwiek działalności misjonarskiej na terenie Afganistanu. Talibowie odstąpili natomiast od wcześniejszego żądania wymiany więźniów skierowanego do prezydenta Karzaia.
Nieoficjalnie mówi się o pieniądzach, jakie rząd południowokoreański przekazał talibom w zamian za uwolnienie zakładników. Dwa tygodnie temu japońskie i koreańskie gazety pisały o 10 mln dolarów żądanych przez terrorystów, Seul ponoć zgodził się zapłacić maksymalnie 500 tys. dol. Oficjalnie jednak obydwie strony zaprzeczają, że doszło do jakichkolwiek transakcji.
Wynik negocjacji jest sukcesem koreańskich przedstawicieli, wielu ekspertów podkreśla jednak, że rząd w Seulu przyczynił się w ten sposób do zwiększenia politycznej wiarygodności Talibów i wskazuje na dyplomatyczne szkody takiego rozwiązania sprawy. W negocjacjach nie pośredniczył afgański rząd, brał w nich natomiast udział przedstawiciel indonezyjskiego parlamentu.
Dwudziestu trzech zakładników zostało porwanych 19 lipca w trakcie podróży z Kabulu do położonego na południu kraju Kandaharu. Dwoje mężczyzn zostało zabitych wkrótce po porwaniu. Po rozpoczęciu negocjacji pomiędzy Seulem a przedstawicielami talibów dwa tygodnie temu uwolniono dwie kobiety w akcie dobrej woli. We wtorek rząd koreański ogłosił, że doszło do porozumienia, w środę uwolniono kolejnych dwunastu zakładników.
Rząd w Seulu zazwyczaj unika negocjacji z terrorystami, lecz staje się to coraz trudniejsze, ponieważ wiele organizacji chrześcijańskich w Korei prowadzi działalność misjonarską w niebezpiecznych regionach. By uniknąć takich sytuacji w przyszłości, parlament południowokoreański wprowadzi wkrótce ustawę zabraniającą swoim obywatelom podróżować do Afganistanu, Iraku i Somalii.
W ciągu ostatniego roku dochodziło do wielu porwań i egzekucji obcokrajowców na terenie Afganistanu, używanych jako środek nacisku na społeczność międzynarodową. Talibowie nadal przetrzymują niemieckiego inżyniera i czterech Afgańczyków porwanych 18 lipca. Obecnie trwają negocjacje w sprawie ich uwolnienia.
Na podstawie: time.com, reuters.com, news.yahoo.com