Bangladesz/ Policja aresztowała byłą panią premier

• bangladesz
• sheikh hasina wajer

Policja aresztowała w poniedziałek (16.07) byłą premier Bangladeszu, Sheikh Hasinę Wajer, pod zarzutem korupcji i defraudacji publicznych pieniędzy. Miało do tego dojść w latach 1996-2001, kiedy była ona szefem rządu.

Zarzuty o charakterze korupcyjnym to nie wszystko: Hasina odpowie być może również za śmierć kilku osób w zeszłorocznych demonstracjach. Sąd odmówił zwolnienia jej za kaucją i koło godziny siódmej naszego czasu była premier została przetransportowana do specjalnego więzienia na terenie parlamentu.

Hasina kierowała jedną z dwóch największych partii w Bangladeszu, Ligą Awami. Ostatnio część liderów zarzuciła jej autokratyzm, żądając demokratycznych zmian. Mimo tych problemów wewnątrz własnej partii, Hasina może liczyć na poparcie części społeczństwa: wczoraj przed budynkiem sądu stawili się licznie jej zwolennicy skandując hasła poparcia. Policja użyła pałek i wystrzeliła kilka gumowych kul. Najprawdopodobniej kilku demonstrantów odniosło obrażenia.

Syn Hasiny, Sajeeb Waze Joy, twierdzi, że istnieje konspiracja, której celem jest pozbycie się jego matki ze sceny politycznej. Joy mieszka w USA i nie planuje na razie wracać do kraju. Postanowił jednak wszcząć międzynarodową kampanię poparcia dla Hasiny. Pomoc zapowiedział Zillur Rahman, od rana pełniący obowiązki szefa Ligii Awami.

Na konferencji prasowej kilka dni temu Komisja Wyborcza ujawniła długo oczekiwany plan, który ma doprowadzić do „uczciwych wyborów” w listopadzie lub grudniu przyszłego roku. Nieoficjalnie mówi się, że rząd planuje zastosowanie „formuły minus 2” – uniemożliwiania startu w wyborach Hasinie i Khaledzie Zii – stojącej na czele drugiej z największych partii w Bangladeszu. Do końca maja władze podejmowały kroki mające doprowadzic do opuszczenia kraju przez obie liderki. Po interwencji opinii międzynarodowej tymczasowy szef rządu, Fakhruddin Ahmed, zezwolił Sheikh Hasinie na powrót, a Zii na pozostanie w kraju.

Ambasada Wielkiej Brytanii zwróciła się wczoraj wieczorem do Rządu Tymczasowego o zapewnienie Hasinie uczciwego, zgodnego z prawem procesu.

W styczniu, tuż przed planowanymi wyborami, po tygodniach zamieszek, prezydent Bangladeszu ogłosił stan wyjątkowy. Władzę objął Rząd Tymczasowy z Fakhruddinem Ahmedem na czele. Fakhruddin, ciesząc się silnym poparciem armii, ogłosił walkę z korupcją. Od stycznia bieżącego roku połączone siły wojska i policji aresztowały ponad 150 polityków, biznesmenów i urzędników najwyższego szczebla w związku z podejrzeniami o korupcję.

Na podstawie: thedailystar.net, reuters.com, bbc.com., thestatesman.net