Chiny: Masowe demonstracje w Hong Kongu
Ponad 250 tys. osób wzięło wczoraj udział w olbrzymim marszu protestacyjnym w Hong Kongu domagając się od władz w Pekinie respektowania swobód demokratycznych na wyspie. Demonstranci głosili hasło "Władza dla Ludu" i wznosili niepochlebne okrzyki pod adresem Tung Chee-hwana - wyjątkowo niepolularnego szefa egzekutywy w Specjalnym Regionie Administracyjnym Hong Kongu. Masowy protest przyćmił całkowicie obchody 7 rocznicy przyłączenia Hong Kongu do ChRL. Stosunki pomiędzy mieszkańcami Hong Kongu a władzami w Pekinie stały się ostatni szczególnie napięte po tym jak rząd centralny zrezygnował z reformy ustroju wyspy, która przewidywała m. in. bezpośrednie wybory władz regionu. Wczorajsza demonstracja nie była co prawda największą w historii Hong Kongu. O ile jednak dawniej krytykowano rząd przede wszystkim za nieudolność w walce z recesją i wirusem SARS, to teraz demonstranci skupili się całkowicie na hasłach politycznych. Ostatni gubernator Hong Kongu - Chris Patten na wieść o demonstarcji wezwał władze w Pekinie by dały jego mieszkańcom więcej do powiedzenia w rządzeniu wyspą.