Chiny-Tajwan / 60. rocznica wyswobodzenia Tajwanu
Przywódcy Chin i Tajwanu wykorzystali 60. rocznicę wyswobodzenia Tajwanu spod japońskiej okupacji aby przedstawić różniące się poglądy na status wyspy.
Prezydent Tajwanu Chen Shui-Bian stwierdził, że wyspa jest suwerenna i sama odpowieda za swoje sprawy. Powiedział on, że „największe znaczenie wyswobodzenia Tajwanu [spod rządów Japonii] ma fakt, że od tamtego momentu Tajwańczycy stali się panami swojego domu.”
Pekin z kolei stwierdza, że rocznica ukazała 60-lecie przynależności Tajwanu do Chin. Członek Biura Politycznego Komunistycznej Partii Chin Jia Qinglin powiedział - „Status prawny Tajwanu jako nierozłącznej części terytorium Chin jest ponad wszelką wątpliwość i nigdy nie może być podważony”.
Wielu Tajwańczyków postrzega wyspę jako oddzielne państwo. Natomiast Chiny włączają Tajwan w swoje struktury terytorialne i grożą użyciem siły w przypadku ogłoszenia przez Tajwan formalnej niepodległości.
W przeszłości Chiny wzbraniały się przed wspomnieniem kolejnych rocznic wyswobodzenia Tajwanu spod japońskiej okupacji. Analitycy tłumaczą ten fakt tym, że Pekin nie chciał komplikować swojego stanowiska, iż to Komunistyczna Czerwona Armia, a nie Nacjonaliści, pokonali Japonię. Jednakże w tym roku Pekin przyjął nowe podejście decydując się na wspomnienie o wyswobodzeniu Tajwanu. Aby podkreślić ten fakt, urzędnicy rządowi zebrali się na Wielkim Ratuszu Ludu w Pekinie aby wspomnieć ową rocznicę.
Japonia przejęła wyspę z rąk chińskich w 1895 r. Jednak w 1945, po zakończeniu II Wojny Światowej, była ona zmuszona do zwrócenia wyspy rządowi Nacjonalistów, którzy wówczas kontrolowali większość Chin.
Jednakże 4 lata później, komuniści przejęli władzę w kraju a wszyscy byli przywódcy Nacjonalistów uciekli do Tajwanu. Od tego czasu aż do dziś wyraźne są spięcia na linii Pekin-Tajpei. Władze chińskie wielokrotnie groziły użyciem sił wojskowych w przypadku formalnej deklaracji niepodległości przez Tajwan.
Źródło: BBC