Japonia/ Wyborcza porażka rządzącej partii
Wyniki wyborów, które odbyły się w niedzielę (29.07), wskazują na zwycięstwo opozycyjnej Partii Demokratycznej Japonii. Niskie notowania premiera Shinzo Abe przełożyły się na wyborczy rezultat rządzącej Partii Liberalno-Demokratycznej (PLD), która utraciła większość w wyższej izbie parlamentu Japonii.
W wyborach Japończycy wybierali 121 deputowanych, czyli połowę składu Izby Radców, wyższej izby parlamentu. By utrzymać większość, rządząca PLD musiała zdobyć wraz z koalicjantami 64 miejsca, jednak według nieoficjalnych wyników udało się jej zdobyć jedynie 35 miejsc, co oznacza utratę większości w tej izbie. Opozycyjna Partia Demokratyczna zdobyła prawdopodobnie 59 miejsc. Co ważne Partia Liberalno-Demokratyczna przegrała wybory nie tylko w miastach, ale również w okręgach wiejskich, które do tej pory były jej silnym zapleczem.
Odpowiedzialność za porażkę spocznie na barkach premiera Shinzo Abe, którego niepopularność jest głównym źródłem spadku zaufania do jego partii. Mimo tego, iż Izba Radców nie ma bezpośredniego wpływu na wybór i odwołanie premiera, to wynik wyborczy może spowodować jego dymisję, o czym świadczy krytyka rządu także w szeregach PLD. Komentując wybory premier Abe przyznał, iż jego partia doznała „druzgocącej porażki”, zapowiedział jednak, że nie poda się do dymisji. „Jestem zdeterminowany, by spełnić moje obietnice wyborcze, pomimo trudnej sytuacji” – powiedział premier Japonii.
Największym zwycięzcą wyborów okazała się Partia Demokratyczna oraz jej twórca i lider Ichiro Ozawa, który wcześniej był członkiem PLD a opuścił ją na czele rozłamowców w 1993 roku, zakładając ugrupowanie składające się z mniejszych opozycyjnych partii. Wynik Demokratów pozwoli na zdobycie większości w Izbie Radców, co zdecydowanie powiększy możliwości kontroli nad poczynaniami rządu.
Na podstawie: nytimes.com, bbc.co.uk, iht.com