Korea Północna wzywa USA do wznowienia rozmów
Korea Północna wezwała w poniedziałek (2.11) USA do uregulowania relacji dwustronnych, które miałoby służyć wznowieniu wielostronnych rozmów na temat denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego. W wypadku sprzeciwu Waszyngtonu, Pjongjang zapowiedział "pójście własną drogą" – poinformowała północnokoreańska agencja informacyjna KCNA.
"Korea Północna przedstawiła swoje stanowisko, zgodnie z którym możliwe jest przeprowadzenie negocjacji wielostronnych, w tym rozmów sześciostronnych. Jednak ich powodzenie zależy od stosunków dwustronnych między Pjongjangiem a Waszyngtonem. Dlatego też USA powinny przyjąć północnokoreańską ofertę rozmów na temat uregulowania wzajemnych relacji" oświadczył rzecznik północnokoreańskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Północnokoreański rzecznik stwierdził również, że "w ciągu ostatnich sześciu lat główną przeszkodą w postępie rozmów sześciostronnych były wrogie relacje między Koreą Północną a USA". Mimo to, Korea Północna zapowiedziała "obranie własnej drogi" w procesie denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego na wypadek gdyby USA odmówiły wznowienia negocjacji dwustronnych.
Po miesiącach prowokacji, jakimi były wielokrotne testy rakietowe i majowa próba nuklearna, północnokoreański reżim stara się uregulować stosunki z USA. Służyć temu miałaby wizyta specjalnego przedstawiciela USA ds. Korei Północnej Stephena Boswortha w Pjongjangu, na co od kilku tygodni nalega północnokoreańska dyplomacja.
USA ostrożnie podchodzą do tego pomysłu, czego dowodem była reakcja na zeszłotygodniowe nieformalne spotkanie między zastępcą północnokoreańskiego wysłannika w rozmowach poświęconych denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego Ri Gunem a amerykańskim specjalnym wysłannikiem ds. rozmów sześciostronnych Sung Kimem.
Rzecznik Departamentu Stanu oświadczył, że spotkanie Ri z Sungiem nie przyniosło zmian w stosunkach dwustronnych. Natomiast w kontekście ewentualnej wizyty Boswortha w Korei Północnej amerykańskie władze podkreślają, że miałaby ona służyć wyłącznie wznowieniu rozmów sześciostronnych, a nie dwustronnemu uregulowaniu problemu denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego.
Na podstawie: cnn.com, english.yonhapnews.co.kr, joongangdaily.joins.com, news.bbc.co.uk, news.xinhuanet.com