ONZ zaniepokojona deportacją z Nepalu trójki uciekinierów z Tybetu
- IAR
Władze nepalskie nie represjonowały dotąd grup tybetańskich uchodźców, którzy chcieli opuścić Tybet na stałe lub też odwiedzić swego duchowego przywódcę w Indiach. Tych, którzy decydowali się na emigrację, umieszczano w obozach prowadzonych przez ONZ. Większość z nich uzyskiwała status uchodźców, którzy opuścili Tybet nie godząc się z chińską dominacją w ojczyźnie. Od kilku miesięcy polityka władz w Kathmandu uległa jednak zaostrzeniu. Komentatorzy twierdzą, że stało się to pod naciskiem Pekinu, który w zamian za obiecaną Nepalowi pomoc militarną i wojskową, oczekuje ścisłej kontroli na granicy z Nepalem i ograniczenia swobody działania uchodźców tybetańskich w tym kraju.