Rekordowy spadek populacji w Japonii
Japonia odnotowała w 2008 roku największy w swojej powojennej historii spadek populacji. Zgodnie z ogłoszonymi w czwartek (1.1) szacunkami Ministerstwa Zdrowia liczba zgonów przekroczyła liczbę urodzeń o 51 tysięcy.
Liczba urodzeń w Kraju Kwitnącej Wiśni wyniosła około 1 milion 92 tysiące, dając wynik o dwa tysiące wyższy niż w roku poprzednim. Jednak liczba zgonów wzrosła aż o 35 tysięcy, czyli do poziomu 1 miliona 143 tysięcy.
Z powodu niskiego wskaźnika urodzeń i wysokiej średniej długości życia, kurczące się japońskie społeczeństwo starzeje się najszybciej wśród grupy najbardziej rozwiniętych państw świata. Liczba zgonów zaczęła przekraczać liczbę urodzeń w roku 2005. Około jedna piąta spośród 126 milionów Japończyków ma dzisiaj 65 lub więcej lat.
Ministerstwo Zdrowia szacuje, że nieznacznie wzrósł w Japonii współczynnik dzietności. W 2007 roku na jedną kobietę przypadało 1,34 dziecka, natomiast w roku 2008 - 1,36. Jednak wskaźnik ten jest ciągle znacznie niższy niż, na przykład w Stanach Zjednoczonych (2.10) czy Francji (1,98).
W ostatnich latach japoński rząd starał się zachęcać kobiety do macierzyństwa. Na przeszkodzie stoi jednak panujący na wyspach tradycyjny model rodziny, zgodnie z którym matka powinna pilnować domowego ogniska.
Na podstawie: mainichi.jp, yomiuri.co.jp, ap.org