Rządowe dymisje na fali protestów w Korei Południowej

• choroba szalonych krów
• chung sye-kyun
• dymisje w rządzie
• interwencja walutowa
• korea południowa
• lee myung-bak
• publiczne protesty
• won
• _azjanews

Zmagający się z pierwszym poważnym kryzysem od początku swojej kadencji prezydent Lee Myung-bak ugiął się w poniedziałek (07.07) pod ciężarem publicznej krytyki. Fala społecznego niezadowolenia pozbawiła stanowisk troje ministrów koreańskiego rządu. Kwietniowa decyzja rządu Korei Południowej o wznowieniu importu amerykańskiej wołowiny spowodowała falę publicznych protestów, wywołanych obawą przed powrotem choroby szalonych krów, co zmusiło prezydenta Lee Myung-baka do zdymisjonowania ministrów edukacji, rolnictwa oraz zdrowia.

Motywując swoją decyzję prezydent obarczył troje zdymisjonowanych ministrów odpowiedzialnością za brak zapoznania się ze społeczną opinią. Swoje stanowiska utrzymali krytykowani premier, minister finansów oraz minister spraw zagranicznych. „Prezydent postanowił dać premierowi jeszcze jedną szansę powstrzymania społecznych protestów oraz ożywienia gospodarki” powiedział rzecznik Lee.

Do społecznych protestów przyłączyła się opozycja na czele z Partią Demokratyczną, która bojkotuje obrady Zgromadzenia Narodowego domagając się debaty na temat wznowienia importu amerykańskiego mięsa.

Opozycyjne partie rozszerzyły zarzuty wobec rządzącej administracji, oskarżając ją o brak reakcji na rosnącą inflację oraz prowadzenie złej polityki walutowej. Zmiany w rządzie zostały uznane przez Demokratów za niewystarczające. „Poniedziałkowe dymisje pokazały arogancję oraz obojętność prezydenta Lee wobec ludzi. Nikt w administracji prezydenta nie wziął odpowiedzialności za rosnącą inflację oraz politykę walutową” powiedział Chung Sye-kyun, wybrany w niedzielę (06.07.) na szefa Partii Demokratycznej.

W odpowiedzi na społeczne niezadowolenie i zarzuty opozycji administracja podjęła działania mające na celu uspokojenie sytuacji. Zmagający się ze stałym spadkiem poparcia rząd renegocjował umowę ze Stanami Zjednoczonymi dotyczącą importu wołowiny, co jednak jak dotąd nie przyniosło spodziewanych efektów. Również zapowiadana przez rząd oraz Bank Centralny interwencja na rynku walutowym, wobec postępującej deprecjacji koreańskiego wona spotkała się z chłodnym przyjęciem przez ekonomistów.

Na podstawie: news.bbc.co.uk, koreatimes.co.kr, korea.net