Specjalny batalion będzie chronił prezydent Filipin
Ibrado dodał jednocześnie, że planowany batalion będzie służyć jedynie jako siły dodatkowe. Główne zadanie ochrony prezydent Filipin, a także zabezpieczenia jej przemówienia spoczywa w rękach lokalnych jednostek policji. Zapytany, czy wojsko spodziewa się jakichkolwiek zamieszek, stwierdza: "nie monitorowaliśmy, ani też nie otrzymywaliśmy żadnych sygnałów ażeby ktokolwiek planował zakłócanie przemówienia".
Generał stwierdził jednocześnie, że spodziewa się sporych grup demonstrantów, którzy tradycyjnie będą chcieli wyrazić swój sprzeciw wobec władz. "Otrzymujemy jedynie informacje o demonstrantach zorganizowanych przez różnego rodzaju grupy" przyznaje.
Źródło: www.cnn.com