Tajlandia/ Król napędza popyt na różowe koszule
Sklepy odzieżowe są w ostatnim czasie szturmowane przez mieszkańców Tajlandii, chcących kupić różowe koszule. Szał zakupów rozpoczął się dzięki modzie wykreowanej przez króla Bhumibola Adulyadeja.
Od momentu kiedy król Bhumibol w zeszłym miesiącu opuścił szpital będąc ubranym w różową koszulę i marynarkę, Tajowie stoją w gigantycznych kolejkach chcąc nabyć podobny strój.
Sieć sklepów odzieżowych Phufa oznajmiła, że w tym miesiącu udało jej się sprzedać już 40 tysięcy różowych koszul. Planowana jest produkcja kolejnych 30 tysięcy.
„Nasza fabryka produkuje podobne koszule codziennie, o każdej porze dnia i nocy”- powiedział rzecznik prasowy firmy - „Nie mieliśmy pojęcia, że ubiór ten stanie się aż tak popularny.”
W zeszłym miesiącu król Bhumibol spędził w szpitalu trzy tygodnie. Odbywał tam leczenie związane z chorobą serca oraz innymi dolegliwościami.
Tajscy komentatorzy mówią, że różowy po raz pierwszy stał się tak popularny już na początku tego roku, kiedy to królewscy astrologowie uznali, że kolor ten będzie bardzo korzystny dla zdrowia króla.
W związku z tym zaleceniem, na odbywające się 5 grudnia 80-te urodziny Bhumibola Adulyadeja zaprojektowano różowy herb królewski.
Rose Tarin, 56- letnia urzędniczka, już od godziny 4 nad ranem koczowała pod sklepem z odzieżą aby zapewnić sobie możliwość kupienia różowej koszuli pochodzącej z jednej z pierwszych dostaw. „Noszenie różu przynosi królowi szczęście. Nie chcę, aby był chory”- powiedziała.
Zgodnie z tradycją, pokazując się publicznie król powinien zawsze nosić ciemny garnitur. Jednak Bhumibol Adulyadej zaczął ostatnio występować w jaskrawych kolorach. Z tego powodu eksperci prognozują, że w najbliższym czasie nastąpi również ogromny wzrost popytu na odzież koloru zielonego i niebieskiego.
Król Bhumibol, najdłużej panujący monarcha na świecie, jest w Tajlandii darzony niemal boskim uwielbieniem. Jego zdjęcie wisi w większości domów w kraju. Mimo, iż oficjalnie nie sprawuje on żadnej roli politycznej, jest postrzegany jako państwowy autorytet moralny. W zeszłym roku udało mu się przywrócić porządek po wojskowym zamachu stanu.
Gorączkowe zakupy różowych koszul nie są pierwszą modą jaką wykreował. Od mającej miejsce w 2006 roku 60-tej rocznicy wstąpienia króla na tron, wielu obywateli Tajlandii nosi jaskrawożółte koszule w każdy poniedziałek- dzień tygodnia, w którym urodził się król Bhumibol.
Na podstawie: washingtonpost.com, news.bbc.co.uk