Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Wielki powrót separatystycznego przywódcy z Aceh


13 październik 2008
A A A

Hasan di Tiro, przywódca separatystów z indonezyjskiej prowincji Aceh powrócił w sobotę do ojczyzny po niemal 30 latach spędzonych na wygnaniu. Zaraz po przybyciu wezwał do przestrzegania postanowień zawartego trzy lata temu porozumienia pokojowego.

Zaraz po wylądowaniu na lotnisku di Tiro ukląkł na tradycyjnym islamskim dywaniku modlitewnym i ucałował rodzinną ziemię, po czym rozpoczął swą triumfalną podróż po prowincji.

Na ulicach Banda Aceh, stolicy regionu, byłego partyzanckiego przywódcę powitały tysiące rozentuzjazmowanych zwolenników. W wygłoszonej do nich krótkiej mowie określił podpisane w 2005 r. porozumienie pokojowe „cennym darem od Allaha”. W tym samym przemówieniu wezwał również do przestrzegania postanowień rozejmu. „Ludu Aceh, wzywam was byście utrzymywali i wzmacniali pokój. Nie niszczmy tego co sami stworzyliśmy” mówił. Podziękował również rządowi Indonezji za przestrzeganie porozumień pokojowych.Image

Entuzjastycznie di Tiro witano również na prowincji. W wiosce Meure – dawnej rebelianckiej bazie – mieszkańcy zarznęli aż 30 krów na powitalną ucztę.

83-letni Hasan di Tiro jest liderem ruchu separatystycznego w Aceh. W 1976 r. założył Ruch Wolnego Aceh (Gerakan Aceh Merdeka - GAM), partyzanckie ugrupowanie walczące z rządem w Dżakarcie. Zmuszony trzy lata później do ucieczki z kraju przez blisko 30 lat kierował ze Szwecji walką o niepodległość prowincji.

Oficjalnie di Tiro przybył do Aceh wyłącznie by odwiedzić rodzinę i po 30 latach ponownie zobaczyć ojczyznę. Nikt nie miał jednak wątpliwości, że jego przybycie ma również ogromne znaczenie polityczne. Wielu wiąże jego wizytę z zaplanowanymi na 2009 rok wyborami do parlamentu prowincji.

Konflikt w prowincji Aceh wybuchł w 1976 r., gdy rządzący Indonezją generał Suharto, pozbawił prowincję specjalnego statusu, gwarantującego jej autonomię w sprawach religii, prawa zwyczajowego i edukacji. Trwająca 29 lat wojna partyzancka kosztowała życie od 10 do 15 tys. osób. W jej trakcie obie strony masowo dopuszczały się naruszeń praw człowieka.

Walki przerwała dopiero katastrofa naturalna w postaci fal tsunami, które w grudniu 2004 r. kompletnie zdewastowały Aceh (zginęło 170 tys. mieszkańców prowincji, a pół miliona straciło dach nad głową). Aceh znalazła się w rozpaczliwej sytuacji, w dodatku będąc wciąż poddana regulacjom stanu wojennego otrzymywała pomoc z dużym opóźnieniem. W tej sytuacji rebelianci i strona rządowa zaakceptowali zawieszenie broni.

15 sierpnia 2005 roku przedstawiciele GAM i rządu Indonezji podpisali w Helsinkach memorandum zrozumienia oficjalnie kończące walkę ruchu o niepodległość prowincji. W wyniku porozumienia Aceh uzyskał status specjalnego terytorium z prawem do posiadania własnej reprezentacji politycznej. Ważnym zapisem memorandum jest  punkt mówiący o prawie Acehu do 70% zysków wydobycia  tamtejszych kopalin. Memorendum nakładało także obowiązek utworzenia komisji prawdy i pojednania oraz sądu zajmującego się łamaniem praw człowieka.
W wyniku wyborów z 2006 r. nowym zarządcą prowincji został jeden z przywódców GAM, Irwandi Yusuf.

Na podstawie: news.bbc.co.uk, thejakartapost.com, watoday.com.au

Zobacz także: Joanna Przemyślańska: Aceh - zapomniany konflikt