Deportacji Abu Katady
Jordania i Wielka Brytania porozumiały się w sprawie deportacji Abu Katady. Podpisana w marcu umowa została w środę (24.04) przedstawiona brytyjskiemu parlamentowi. Umożliwi ona zakończenie długiej batalii o usunięcie jordańskiego radykała ze Zjednoczonego Królestwa.
Przedstawiając deputowanym treść porozumienia, brytyjska minister spraw wewnętrznych Teresa May zapewniała, że rząd robi wszystko, aby doprowadzić do deportacji Abu Katady. W 2007 roku utracił on prawo pobytu w Wielkiej Brytanii, jednak sąd zakazał jego wydalenia. Decyzja została uzasadniona możliwością wykorzystania w jordańskim sądzie zeznań wymuszonych torturami. Zgodnie z Europejską Konwencję Praw Człowieka, której Wielka Brytania jest stroną, deportacja jest w takiej sytuacji niedopuszczalna. Traktat o wzajemnej pomocy prawnej ma zagwarantować Abu Katadzie uczciwy proces w Jordanii, a przez to umożliwić przekazanie go władzom w Ammanie.
Abu Katada, uważany za prawą rękę ibn Ladina w Europie, został aresztowany w 2002 roku. Od tamtej pory przebywał w więzieniu lub areszcie domowym, podczas gdy brytyjskie władze starały się usunąć go z kraju. Mimo obowiązującego w Jordanii zakazu stosowania tortur i wymuszonych zeznań, brytyjskie sądy oraz Europejski Trybunał Praw Człowieka wielokrotnie zakazywały deportacji Jordańczyka obawiając się „rażącego naruszenia sprawiedliwości”, do którego miałoby dojść w jego ojczyźnie. Londyn był jednak zdeterminowany, rozważano nawet możliwość wycofania się z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Zdecydowano się na mniej radykalne rozwiązanie, podpisując traktat, który gwarantuje rzetelny proces i precyzuje wymagania stawiane w tym zakresie.
Nawet jeśli argumenty rządu będą przekonujące i sąd uzna prawa Abu Katady za dostatecznie zabezpieczone, droga do jego deportacji będzie długa. Najpierw umowa musi być zaakceptowana przez parlamenty obu państw, co powinno nastąpić do końca czerwca. Dopiero po jej wejściu w życie sprawa jordańskiego radykała może być ponownie rozpatrzona przez sąd, od którego wyroku Abu Kataba będzie mógł się odwołać. Proces ten potrwa co najmniej kilka miesięcy, choć brytyjski rząd zapewnia, że do końca roku duchowny znajdzie się w Jordanii.
Urodzony w Betlejem Abu Katada opuścił rodzinną Jordanię w 1989 roku. W latach 90-tych osiadł w Londynie, skąd nawoływał do wprowadzenia muzułmańskich rządów w krajach arabskich i zbrojnej walki przeciw despotom i najeźdźcom. W 1999 roku został oskarżony o terroryzm i zaocznie skazany przez sąd jordański. Po atakach z 11 września 2001 znaleziono w hamburskim mieszkaniu zamachowców kazania Abu Kataby i wkrótce stał się on najbardziej poszukiwanym terrorystą Wielkiej Brytanii. Aresztowano go w sierpniu 2002 roku, zaś od 2005 roku trwają starania o jego wydalenie.
Na podstawie: jordantimes.com, bbc.co.uk, aljazeera.com