Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Bliski Wschód Irak. Zamachy bombowe w Mosulu i Bagdadzie

Irak. Zamachy bombowe w Mosulu i Bagdadzie


07 sierpień 2009
A A A

Przynajmniej 38 osób zginęło gdy zamachowiec-samobójca zdetonował umieszczoną w samochodzie-pułapce bombę przed jednym z szyickich meczetów w Mosulu. W tym samym czasie w Bagdadzie nastąpiła seria eksplozji, w których śmierć poniosło 6 szyitów.
ImageWybuch nastąpił w momencie, kiedy po piątkowych modłach z meczetu zaczęli wychodzić ludzie.

„Byłem w domu kiedy nastąpiła eksplozja. Szybko pobiegłem do meczetu, aby poszukać ojca w jego ruinach. Znalazłem go poważnie rannego i zabrałem do szpitala, ale zmarł” – powiedział zapłakany 19-letni Khalil Quasim.

Władze miejskie w Mosulu wezwały mieszkańców do oddawania krwi dla rannych w zamachu i do udostępnienie sprzętu budowlanego, aby wyciągnąć uwięzionych spod ruin meczetu.

Natomiast w Bagdadzie jeden z ładunków wybuchowych umieszczono przy drodze wjazdowej do Miasta Sadra – jednej z dzielnic Bagdadu zamieszkanej przez szyitów, i zdetonowano w chwili przejazdu minibusu z pielgrzymami, którzy wracali z Karbali.
 
"Całe wnętrze pojazdu było we krwi" - powiedział Abu Muhammed, kupiec.
 
Godzinę później w Mieście Sadra wybuchła druga bomba raniąc 5 szyickich pielgrzymów również wracających z Karbali.
 
Iracka policja podejrzewa, że za zamachami stoi Al-Kaida lub inne sunnicikie organizacje zbrojne uznające szyitów za heretyków.
Ataki na szyitów nasiliły się po wycofaniu amerykańskich żołnierzy z miast i przejęciu odpowiedzialności za ich bezpieczeństwo przez iracką policję i wojsko.

Zamachy były wymierzone przeciwko pielgrzymom powracającym z Karbali – mieście uważanym przez szyitów za święte. Co roku zjeżdżają się do niego setki tysięcy wyznawców tego odłamu islamu, aby uczcić urodziny Muhammada al-Mahdiego, dwunastego imama nazywanego często Ukrytym Imamem, który zniknął w IX wieku. Wierzą, że powróci, aby zaprowadzić pokój.

W trakcie obchodów swoich świąt religijnych szyici są częstym obiektem zamachów terrorystycznych. Mimo mobilizacji dodatkowych sił bezpieczeństwa władze irackie nie są w stanie zapewnić im bezpieczeństwa i zneutralizować zagrożenia. Ze względu na ilość osób uczestniczących w obchodach religijnych zamachy mają bardzo tragiczne skutki.

Na podstawie: aljazeera.net, bbc.co.uk, reuters.com, afp.com