Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Świat Bliski Wschód Izrael weźmie udział w szczycie nuklearnym

Izrael weźmie udział w szczycie nuklearnym


07 kwiecień 2010
A A A

Izraelski premier weźmie udział w szczycie nuklearnym w Stanach Zjednoczonych. Przywódcy ponad 40 państw przylecą Waszyngtonie w przyszłym tygodniu. Tel Awiw milczy na temat swojego programu jądrowego i nie podpisał Układu o Rozprzestrzenianiu Broni Jądrowej. Amerykanie szacują, że posiada on od 200 do 400 głowic.

ImagePremierowi towarzyszyć będą szef Izraelskiej Komisji Energii Atomowej i doradca do spraw bezpieczeństwa. Żródła rządowe podały, że Benjamin Netanjahu zdecydował się na udział w szczycie, gdyż przywódcy będą omawiali kwestie, które dotyczące Izraela. Prawdopodobnie część z nich poruszy sprawę izraelskiego programu nuklearnego.

Oczekuje się, że prezydent Egiptu wezwie Izrael, aby zezwolił inspektorom Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej na przeprowadzenie kontroli w swoich zakładach oraz podpisał Układ o Nierozprzestrzenianiu Broni Jądrowej.


Prezydent Obama nie ma w planie rozmowy z Benjaminem Netnajahu. Izraelski premier nie spotka się także z amerykańskim wysłannikiem na Bliski Wschód. George Mitchell przełożył zapowiadaną te ten tydzień wizytę w Tel Awiwie i nadal czeka na odpowedź premiera Netanjahu w sprawie wznowienia negocjacji z Palestyńczykami i wstrzymania osadnictwa żydowskiego w arabskiej części Jerozolimy na cztery miesiące. Sprawy te doprowadziły do powaznego konfliktu miedzy sojusznikami, którego dotąd nie udało się załagodzić.