Lakhdar Brahimi nowym wysłannikiem ONZ i LPA w Syrii
Na początku sierpnia br. opinię miedzynarodową zaskoczyła deklaracja wysłannika Organizacji Narodów Zjednoczonych i Ligii Państw Arabskich w Syrii, Kofiego Annana o chęci zakończenia swojej misji. Zgodził się on pełnić swoją funkcję do końca miesiąca. 17 sierpnia br. zdecydowano, że z końcem miesiąca zastąpi go Lakhdar Brahimi.
Brahimi jest byłym, 78-letnim algierskim dyplomatą oraz laureatem Pokojowej Nagrody Nobla. Jeszcze przed amerykańską inwazją na Afganistan był tam wysłannikiem ONZ, podobnie jak w Iraku po 2003 roku. Miał duży udział w zakończeniu wojny libańskiej w 1980 roku, biorąc udział w negocjacjach z ówczesnym syryjskim rządem.
Członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ poparli kandydaturę Brahimiego; podobnie uczyniła Sekratarz Stanu USA Hillary Clinton, potwierdzając wolę pomocy Brahimiemu w wypełnianiu mandatu. ONZ po raz kolejny potwierdziła, że zakończenie konfliktu w Syrii jest priorytetem dla społczeności miedzynarodowej.
Sam Lakhdar Brahimi ma świadomość tego, jak trudne zadanie go czeka. Przyznaje, że mimo doświadczenia, które wyniósł z poprzednich misji osiągnięcie konsensusu i przekonanie reżimu Assada do podjęcia negocjacji będzie zadaniem trudnym i długotrwałym.
Zmiana na stanowiskach dokonuje się w momencie, kiedy przemoc w Syrii staje się coraz bardziej krwawa - 16 sierpnia ponad 60 ciał - zwęglonych, ze związanymi do tyłu rękoma znaleziono na przedmieściach Damaszku - o masakrę opozycja oskarża siły rządowe.
Sytuacja grozi wybuchem kryzysu humanitarnego: cywilom brakuje żywności, opieki medycznej oraz czystej wody, co staje się przyczyną coraz większej ilości zachorowań m. in. na choroby układu pokarmowego. Turcja przestaje sobie radzić z coraz większym napływem uchodźców. Od marca 2011 roku Syrię opuściło ok. 21 tysięcy osób.
Brahimi w przyszłym tygodniu spotka się z Ban Ki-Moonem, by omówić nowy plan działań wobec Syrii.
Na podstawie: bbc.co.uk; aljazeera.com; reuters.com