Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Rozbił się samolot pasażerski pod Islamabadem


28 lipiec 2010
A A A

Samolot prywatnych pakistańskich linii lotniczych rozbił się na wzgórzach otaczających Islamabad. Na pokładzie maszyny były 152 osoby - 146 pasażerów i 6 członków załogi.

ImageMinister spraw wewnętrznych Abdul Rehman Malik poinformował, że we wraku maszyny znaleziono 5 rannych osób. Wszystkie są w stanie krytycznym. Przewiezione je do szpitala. Resort obrony Pakistanu, którego siły prowadzą akcję ratowniczą ujawnił, że pozostali pasażerowie prawdopodobnie nie przeżyli katastrofy. Nie można jednak wykluczyć, że ratownicy odnajdą jeszcze innych rannych. W akcji ratowniczej biorą udział trzy helikoptery pakistańskich sił powietrznych oraz oddziały armii. Według ministra, do katastrofy doszło w górzystym, gęsto zalesionym terenie. Służby ratownicze mogą się tam dostać jedynie śmigłowcami.
 
Samolot podchodził do lądowania na lotnisku w Islamabadzie. Leciał z Istambułu w Turcji. Po drodze lądował w Karaczi w Pakistanie. Maszyna linii Airblue uderzyła o Wzgórza Margalla otaczające kotlinę, w której położony jest Islamabad. Lotnisko w Islamabadzie przygotowane jest do działania w trudnych warunkach atmosferycznych. Znajduje się na terenie bazy wojskowej Chaklala. Linie „Air Blue" używają samolotów Airbus 320 oraz 321. Według wstępnych informacji maszyna, która uległa wypadkowi to model Airbusa oznaczony numerem 321.
Do wypadku doszło w trudnych warunkach atmosferycznych. W okolicy Islamabadu pada deszcz, jest mgła. Wiele maszyn znajdujących się na lotnisku Chaklala nie wystartowało. Część lądujących została skierowana na inne lotniska.
 
Na terytorium Pakistanu trwa pora deszczowa, a silne ulewy, chmury oraz wiatry utrudniają komunikację lotniczą. Wzgórza Margalla ograniczają od północnego zachodu kotlinę Islamabadu. Na części z nich zlokalizowane są instalacje wojskowe. Wśród ofiar katastrofy lotniczej nie ma Polaków. Linie lotnicze "AirBlue" opublikowały listę osób znajdujących się na pokładzie Airbusa. Na liście ujawnionej przez pakistańskiego prywatnego przewoźnika jest 151 nazwisk pasażerów oraz 6 nazwisk członków załogi.
 
Prawie wszyscy pasażerowie, to osoby o nazwiskach pakistańskich. Poza tym na liście pasażerów jest specjalista pracujący w niemieckiej firmie zajmującej się produkcją i sprzedażą wyposażenia laboratoriów naukowych i doświadczalnych. Władze Pakistanu ogłosiły jednodniową żałobę narodową po katastrofie lotniczej, w wyniku której zginęło ponad 150 osób. Radio BBC dotarło do Pakistańczyka, którego rodzina mieszka w pobliżu miejsca katastrofy. Z jego relacji wynika, że samolot leciał niezwykle nisko nad ziemią. Może to oznaczać, że podchodził do lądowania. Jednak mężczyzna zaznaczył, że kierunek w jakim leciał był odwrotny do tego, w którym powinien zmierzać. Pakistańskie służby ratownicze odnalazły ciała ponad 90 ofiar katastrofy lotniczej w pobliżu Islamabadu.
 
Dyrektor jednego z pakistańskich banków Irszad Kassim miał być jednym z pasażerów, ale w ostatniej chwili zrezygnował z lotu. Jak tłumaczył, jednym z powodów była obawa przed złą pogodą. "Bardzo mocno padało, a w Islamabadzie są zawsze problemy gdy pada. Są też problemy z błyskawicami w okolicach Wzgórz Margalla. W pobliżu lotniska jest łańcuch górski i przy podchodzeniu do lądowania trzeba zachowywać dużą prędkość, aby w ostatniej fazie szybko wylądować. Dlatego zdecydowałem, że nie wsiadam dzisiaj do tego samolotu" - powiedział Kassim. Samolot Airbus A321, który rozbił się pod Islamabadem miał 10 lat. Według producenta, jak na ten model była to stosunkowo nowa maszyna. Cała flota linii Air Blue składa się z Airbusów 319, 320 i 321.
 
Prywatne pakistańskie linie Air Blue mają dobrą markę. Są uważane za lepsze od państwowego przewoźnika - Pakistan International Airlines i drugiego z prywatnych przewoźników - linii Shaheen Air. Pakistański minister obrony Ahmed Mukhtar wykluczył sabotaż jako przyczynę katastrofy lotniczej. Według szefa pakistańskiego resortu obrony powodem tragedii mogły być złe warunki atmosferyczne w jakich samolot podchodził do lądowania. Ahmed Mukhtar wyjaśnił, że z powodu deszczowej pogody oraz gęstych chmur samolot miał wylądować na zapasowym pasie startowym. Pakistański minister obrony wykluczył sabotaż, jako przyczynę katastrofy. Ataki terrorystyczne nie są bowiem przeprowadzane w taki sposób. Poza tym maszyna nie eksplodowała w czasie lotu.
 
Samolot, który uległ katastrofie należał do prywatnych linii lotniczych „AirBlue". Kilkanaście miesięcy temu maszyna tego samego przewoźnika miała wypadek na lotnisku w Kwecie. Wówczas jednak nie było ofiar. Samoloty linii "Air Blue" utrzymują regularne połączenia na terenie Pakistanu. Łączą też ten kraj z kilkoma miastami Bliskiego Wschodu.
Pakistańskie służby ratownicze odnalazły już ciała wszystkich ofiar katastrofy lotniczej, do której doszło w pobliżu Islamabadu.