Gruzja/ CKW ostatecznie potwierdziła zwycięstwo Ruchu Narodowego
Zgodnie z ostatecznymi wynikami wyborów parlamentarnych zwycięzcą jest Ruch Narodowy wspierany przez prezydenta Michaiła Saakaszwiliego. Opozycja nie zgodziła się z podanymi rezultatami i zapowiedziała kolejne protesty.
Jak podano we czwartek, 5 czerwca, frekwencja wyborcza wyniosła 53,39 proc. i zgodnie ze wcześniejszymi przewidywaniami w głosowaniu proporcjonalnym próg wyborczy 5 proc. przekroczyły cztery partie: Ruch Narodowy – 59,18 proc., Zjednoczona Opozycja – 17,73 proc., Chrześcijańscy Demokraci – 8,66 proc., Partia Pracy – 7,44 proc.
Partia rządząca zdobyła także większość w jednomandatowych okręgach wyborczych – 71 miejsc na 75. Pozostałe przypadły partiom opozycyjnym – Dawid Gamkrelidze oraz Dawid Saganelidze ze Zjednoczonej Opozycji wygrali w dwóch okręgach w Tbilisi (odpowiednio Wake i Didube). Dwa miejsca, w Kazbegi i Cageri, uzyskała też Partia Republikańska, która nie przekroczyła progu wyborczego (3,78 proc.) w wyborach proporcjonalnych.
Odpowiednio Ruch Narodowy uzyskał w sumie 119 miejsc, zdobywając większość konstytucyjną. Zjednoczona Opozycja zdobyła 17, Chrześcijańscy Demokraci – 6, partia Pracy – 6 oraz Partia Republikańska – 2.
Zarówno Zjednoczona Opozycja jak i Partia Pracy zapowiedziały, że nie wezmą udziału w pracach nowego parlamentu. Poinformowano, że od niedzieli rozpoczną się protesty. Podobnie, sześciu członków Centralnej Komisji Wyborczej, wywodzących się z tych ugrupowań nie wyraziło zgody na podpisanie końcowego protokołu tej instytucji. Zgodnie z gruzińskim prawem wymagany jest jednak jedynie podpis przewodniczącego i sekretarza, by dokument był ważny. Czwarte ugrupowanie, Chrześcijańscy Demokraci nie będą uczestniczyć w demonstracjach.
Konstytucja precyzuje, że pierwsze posiedzenie nowej legislatywy musi się odbyć w ciągu 20 dni od wyborów.
Na podstawie: cec.gov.ge, civil.ge