Kirgistan: milicja zatrzymała 50 opozycjonistów
- IAR
W stolicy Kirgistanu milicja zatrzymała 50 uczestników opozycyjnej manifestacji. Wcześniej agencje donosiły o 200 zatrzymanych.
Zwolennicy opozycyjnego kandydata na prezydenta Ałmazbeka Atambajewa żądali od władz „zwrotu ukradzionych głosów”. Chodzi o wyniki ubiegłotygodniowych wyborów prezydenta republiki, które miażdżącą przewagą wygrał obecny szef państwa - Kurmanbek Bakijew. Zdaniem opozycji, wybory zostały sfałszowane.
Na przedmieściach Biszkeku zebrało się około stu manifestantów. Marsz miał przejść w stronę biura opozycyjnego kandydata. Jak poinformowała miejscowa prokuratura - manifestacja nie została zgłoszona lokalnym władzom, dlatego uznano ją za nielegalną.
Tymczasem organizacje broniące praw człowieka są przekonane, że jeśli opozycja poinformowałaby o swojej akcji, to manifestacja mogłaby odbyć się jedynie w wyznaczonym dla tego celu miejscu, czyli prawdopodobnie na peryferiach miasta.