Komisja Europejska popiera Nabucco
Komisarz Andris Piebalgs na czwartkowej (4.09) konferencji prasowej opowiedział się za przyspieszeniem prac nad gazociągiem Nabucco. Rurociąg pozwoli Unii częściowo uniezależnić się od Rosji.
Unijny komisarz ds. energii Andris Piebalgs zaapelował o „więcej politycznego zaangażowania w przezwyciężeniu trudności, które napotkał Nabucco, tak by zaczął on dostarczać gaz do Unii znad Morza Kaspijskiego”. Według komisarza, konflikt w Gruzji spowodował, że uniezależnienie się od rosyjskich dostaw gazu stało się jeszcze pilniejszym problemem. Komisarz ocenił, że konflikt rosyjsko-gruziński może mieć negatywny wpływ na budowę Nabucco i dlatego należy zintensyfikować prace na rzecz tego projektu.
Według planów, ukończony w 2012 r. rurociąg Nabucco miałby transportować gaz z rejonu Morza Kaspijskiego przez Gruzję i Turcję do Europy. Potencjalnym dostarczycielem surowca miałby być Azerbejdżan, co uniezależniłoby Unię od dostaw rosyjskich, zaspokajających dziś ponad 40% potrzeb.
Największą konkurencją dla Nabucco jest projektowany przez Rosję gazociąg południowy (South Stream), który ma być oddany do użytku w 2013 roku. South Stream ma transportować gaz z Rosji i Azji Środkowej przez Bałkany do Europy Południowej i Środkowej. Jeśli Moskwa przekona Azerbejdżan do sprzedaży gazu Gazpromowi, może zabraknąć surowca do zasilenia Nabucco.
„Projekt Nabucco musi być wspierany, ponieważ nie ma wątpliwości, że będziemy go potrzebować” – powiedział Piebalgs. Wcześniej do wspólnej troski o energetykę Unii wezwała Rada Europejska i Parlament Europejski.
Na podstawie: ec.europa.eu, psz.pl, cire.pl