Łukaszenko proponuje spotkanie Papieża i Patriarchy Wszechrusi
Wywiad, jaki dzienniki "The Financial Times" oraz "Frankfurter Allgemeine Zeitung" przeprowadziły pod koniec ubiegłego tygodnia z Aleksandrem Łukaszenką nie był do dzisiaj w całości opublikowany zarówno na Białorusi, jak i w mediach Europy Zachodniej. W rozmowie, w której poruszano ostatnio gorąco dyskutowany problem ocieplenia relacji na linii Mińsk - Zachód oraz kwestię niedzielnych (28.9) wyborów do niższej izby białoruskiego parlamentu, białoruski lider wyraził również swój pogląd na temat aktualnego stanu stosunków pomiędzy Watykanem a Patriarchatem Moskiewskim.
"Bardzo bym chciał, aby w centrum Europy, na styku prawosławia i katolicyzmu, tu na Białorusi odbyło się spotkanie Patriarchy Moskiewskiego i Papieża" - stwierdził w wywiadzie Łukaszenko.
Zdaniem białoruskiego prezydenta, co prawda w chwili bieżącej, "z pewnych nieznanych przyczyn" takie spotkanie nie jest jeszcze możliwe. Jednocześnie Łukaszenko przypomniał, że zaproszenie, aby głowa Kościoła rzymskokatolickiego odwiedziła Białoruś, została wystosowana przez władze w Mińsku jeszcze za czasów pontyfikatu Jana Pawła II.
"Chcemy trzymać się zasad naszej gościnności i szacunku dla naszych katolików, a unas jest ich przecież wielu. Zaprosiliśmy tego wielkiego człowieka, aby przyjechał do nas. Bardzo żałuję, że poprzednik obecnego papieża nie odwiedził Białorusi, on bardzo chciał to uczynić i bardzo szczerze kochał nasz kraj" - kontynuował Łukaszenko.
Zdaniem prezydenta, na Białorusi nie istnieją żadne podstawy dla istnienia konfliktów religijnych. "Tego u nas nigdy nie bedzie. Panuje tu zasada: każdy powinien znaleźć swoją własną drogę do świątyni, jeżeli tylko chce iść po tej drodze. W naszym kraju z jednej strony stoi kościół prawosławny, a po drugiej stronie ulicy - katolicki. Nigdy nie było żadnych zderzeń, zarzutów lub krzywych spojrzeń pomiędzy katolikami a prawosławnymi. I nigdy nie będzie" - podsumował relacje międzywyznaniowe w swoim kraju Aleksandr Łukaszenko.
Na podstawie: interfax.by, tut.by, president.gov.by