Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Łukaszenko rozmawiał z zachodnią prasą

Łukaszenko rozmawiał z zachodnią prasą


19 wrzesień 2008
A A A

Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenko udzielił w czwartek (18.9) obszernego wywiadu dla dwóch dużych dzienników z Europy Zachodniej: brytyjskiego "The Financial Times" oraz niemieckiego "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

Wywiad z białoruskim liderem został przeprowadzony w pałacu prezydenckim w Mińsku. Łukaszenko rozmwiał na gorący ostatnio temat możliwości ocieplenia stosunków pomiędzy Białorusią a krajami Zachodu, o relacjach jego kraju z Rosją oraz o zbliżających się wyborach parlamentarnych do Izby Reprezentantów - (Pałata Priedstawitielej), niższej izby białoruskiego parlamentu.

ImagePrezydent zapewnił swoich rozmówców, że Mińsk pragnie utrzymywać jak najlepsze stosunki z Unią Europejską, a istotą białoruskiej polityki zagranicznej jest jej wielokierunkowość.

"Jest to spowodowane geograficznym położeniem naszego kraju. Jesteśmy nie tylko nieodłączną częścią Europy, ale także jej geograficznym centrum. W prowadzeniu wielowektorowej polityki pomaga nam otwartość naszej gospodarki. Jeszcze innym ważnym faktorem jest mentalność Białorusinów. Nasz naród jest przyjacielski, nieagresywny i pracowity. Dlatego Białorusini nie chcieli nigdy żadnych konfliktów z sąsiadami" - tłumaczył Aleksandr Łukaszenko.

Odnosząc się do kwestii nadchodzących wyborów parlamentarnych, prezydent wyraził nadzieję, że ich wyniki zostaną uznane przez kraje UE oraz Stany Zjednoczone, a także, że głosowanie zostanie przeprowadzone w sposób otwarty dla obserwatorów z całego świata.

"Całkowicie otworzyliśmy dla Was nasz kraj - przyjdźcie, patrzcie, obserwujcie czy zgodnie z naszym prawodawstwem przebiegają kampania przedwyborcza, głosowanie i same wybory. Jaki ma jednak być nowy parlament, może o tym zadecydować tylko naród białoruski. Chcemy, abyście nas docenili i uznali nasze wybory. Nie chcemy z wami współpracować przez żelazną kurtynę, jaką Zachód zbudował na granicy UE z Białorusią. Chcemy współpracy we wszystkich sferach, od nauki aż po najbardziej złożone kwestie w relacjach pomiędzy naszymi państwami" - uważa Aleksandr Łukaszenko.

Białoruski prezydent w rozmowie z dziennikarzami przyznał, że "zirytował" Rosję faktem, że nie uznał jeszcze niepodległości Osetii Południowej i Abchazji. Jak sam stwierdził, o uznaniu niepodległości obdywu zbuntowanych wobec Gruzji kaukaskich republik wypowie się nowy białoruski parlament. Jako "zupełnie głupie sugestie" Łukaszenko uznał twierdzenie, że rosyjska akcja zbrojna na Kaukazie w sierpniu br. może stanowić niebezpieczny precedens także dla Białorusi.

"Niech Bóg broni, aby Rosja spróbowała zrobić coś takiego przeciwko Białorusi. W tej niewyobrażalnej sytuacji Europa miałaby pełne prawo bezkompromisowo przeciwstawić się Rosji i uzyć każdej metody nacisku" - powiedział prezydent Białorusi.

Ostatnim bezpośrednim wywiadem, jaki prezydent Białorusi udzielił mediom w Europie Zachodniej była rozmowa z wpływowym politologiem i dziennikarzem niemieckim Alexandrem Rahrem w styczniu 2007 roku.

Na podstawie: sb.by, president.gov.by, ft.com, tut.by

Zdjęcie za: sb.by