Prezydent Czeczenii jest zaniepokojony sytuacją uchodźców w Polsce
- IAR
Prezydent Czeczenii jest zaniepokojony sytuacją czeczeńskich uchodźców w Polsce. Poinformowała o tym agencja Interfax w nawiązaniu do wczorajszego incydentu w Zgorzelcu. Zatrzymano tam pociąg z uchodźcami z Czeczenii, Inguszetii i Gruzji. Chcieli oni jechać do Strasburga, by złożyć zażalenie na złe warunki panujące w polskich ośrodkach dla uchodźców.
Ramzan Kadyrow powiedział, że już wcześniej docierały do niego informacje o fatalnej sytuacji czeczeńskich uchodźców. Podkreślił, że jeśli Polska należąca do Unii Europejskiej przyjęła ludzi, którzy uciekli przed działaniami wojennymi, to odpowiada za zabezpieczenie uchodźcom ludzkich warunków. Zdaniem prezydenta Kadyrowa, jeśli ludzie ci zdecydują się powrócić do ojczyzny, ich prawa będą tam o wiele lepiej zabezpieczone.
O zatrzymaniu na dworcu w Zgorzelcu grupy około 200 uchodźców z Czeczenii, Inguszetii i Gruzji poinformowały również główne rosyjskie dzienniki „Rossijskaja Gazeta” i „Komsomolskaja Prawda”. Skoncentrowały się one na opisaniu incydentu i kar, jakie grożą uchodźcom za naruszenie polskiego prawa. Nie wspomniały jednak, dlaczego ludzie ci musieli opuścić ojczyznę.