Rosyjska policja tylko dla najlepszych
- IAR
Od dziś w Rosji porządku publicznego pilnują policjanci. Jednak ustawa o likwidacji milicji, która obowiązuje od 1 marca, zezwala na używanie starej nazwy do końca roku.
Tak więc jeszcze 10 miesięcy mają rosyjscy stróże prawa na zmianę mundurów, emblematów, napisów i własnego wizerunku. Do 1 maja wszyscy funkcjonariusze milicji, którzy chcą pełnić służbę w nowej formacji będą musieli przejść weryfikację zarówno pod względem umiejętności zawodowych, jak i kwalifikacji moralnych.„Nie dla wszystkich znajdzie się miejsce w policji” - przekonują urzędnicy z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i dodają, że -„Policyjne kadry zostaną zredukowane o 20 procent a policyjny mundur założą tylko najlepsi z najlepszych” .
Prezydent Dmitrij Miedwiediew nie ma wątpliwości, że w nowej formacji nie ma miejsca dla skorumpowanych, leniwych i tych, którzy są na bakier z prawem. -„Ci, którzy nie sprostają warunkom weryfikacji, ci wobec, których są wątpliwości, albo wszystko świadczy o tym, że to nie praca dla nich - nie będą przyjęci w szeregi policji” - zapowiada prezydent Rosji.
Sami milicjanci z uśmiechem i rezerwą podchodzą do przemian. -„Na razie traktują nas jak zabawkę - zaczepiają, pytają aby sprawdzić jak się zachowamy” - opowiadają dziennikarzom. Mieszkańcy Moskwy jednak już zauważają zmianę. W ich opinii :„Mundury wciąż te same, ale za to jest więcej uśmiechu i przyjaznego podejścia wśród tych, którzy chcą z milicjanta stać się policjantem”.