Rosyjskie Kuryle bez szkód po trzęsieniu ziemi w Japonii
- IAR
Tsunami wywołane trzęsieniem ziemi w Japonii nie wyrządziło żadnych szkód na należących do Rosji wyspach archipelagu Kurylskiego.
Na Sachalinie - największej wyspie w tym regionie, utworzono specjalny sztab monitorujący sytuację na morzach Ochockim i Japońskim. „Jak do tej pory, fale tsunami nie wyrządziły żadnych szkód ani ludziom, ani infrastrukturze” - poinformował szef narodowego centrum kierowania Ministerstwa Spraw Nadzwyczajnych Władimir Stiepanow.Pracujący na Sachalinie i w rejonie Kuryli ratownicy pozostają w pełnej gotowości. „Na wszystkich wyspach zadziałały systemy wczesnego ostrzegania, co pozwoliło ewakuować ludzi z zagrożonych miejsc” - mówi gubernator obwodu sachalińskiego Aleksandr Choroszawin.
Przed nadejściem pierwszych fal zalewających brzegi Wysp Kurylskich wywieziono na wyżej położone miejsca koło 11 tysięcy osób. Służby hydrologiczne sachalińskiego centrum antykryzysowego zarejestrowały fale o wysokości od pół metra do 3 metrów. Eksperci zapewniają, że nic więcej już nie zagraża tej części Rosji. Jednak na wszelki wypadek władze obwodu sachalińskiego nie odwołały stanu podwyższonej gotowości.