Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Saakaszwili: Rosja gra irańską kartą przeciwko USA

Saakaszwili: Rosja gra irańską kartą przeciwko USA


23 wrzesień 2010
A A A

Rosja wykorzystuje problem irańskiego programu nuklearnego do nacisku na Stany Zjednoczone - ocenił przebywający w USA prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili. Przywódca odniósł się ten sposób do wycofania się Kremla ze sprzedaży Iranowi systemów obrony rakietowej S-300.

Saakaszwili przebywa w Nowym Jorku na obradach 65 sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, gdzie dzisiaj ma wygłosić przemówienie podczas debaty ogólnej, w której głos zabiorą głowy kilkudziesięciu państw.

ImagePodczas wczorajszego (22.9) wywiadu dla telewizji Fox News, gruziński lider ocenił, że kwestia irańska jest dla Moskwy wygodnym pretekstem do rozgrywania polityki wobec Waszyngtonu. Saakaszwili sceptycznie odniósł się do oficjalnej wykładni prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa, którego administracja twierdzi, że Kreml zrezygnował z planowej jeszcze w tym roku sprzedaży systemów obrony rakietowej S-300 ze względu na konieczność dostosowania się do wymogów czwartego juz pakietu międzynarodowych sankcji wobec Iranu, uchwalonych przez Radę Bezpieczeństwa ONZ w czerwcu br. Sankcje zabraniają sprzedaży Teheranowi 8 rodzajów broni konwencjonalnej, włączając w to rakiety balistyczne (podstawowy element systemów S-300) oraz śmigłowce bojowe. Na podstawie rezolucji możliwe jest również zatrzymywanie i kontrolowanie statków zmierzających do irańskich portów.

"Clou rosyjskiej polityki polega na pozostawianiu problemów nierozwiązanymi, tak aby móc nimi w różny sposób grać. Jeżeli problem irańskiego programu atomowego zostanie pomyślnie rozwiązany, to czym Rosja będzie mogła szachować USA? Rosjanie grają tutaj w sposób subtelny - obiecują pewne rzeczy Zachodowi i jednocześnie zobowiązują się dostarczać broń Irańczykom. Myślę jednak, że to ślepa uliczka i Moskwa straci zaufanie obydwu stron" - ocenił Saakaszwili.

Gruziński prezydent zwrócił uwagę, że Tbilisi opowiada się za pokojowym rozwiązaniem kwestii irańskiej, podkreślając, że Gruzini zabiegają o dobre relacje z Iranem, jako że obydwa kraje łączy bliskie położenie geograficzne i plany współpracy energetyczno-surowcowej. "Trzeba dać szansę pokojowi w regionie Zatoki Perskiej i jestem zdania, że język negocjacji powinien dać efekty. W przeciwieństwie do języka gróźb, który prowadzi do nikąd. Pokojowe rozwiązanie przyniesie korzyści wszystkim" - zauważył Saakaszwili.

Lider Gruzji dodał równocześnie, że także Izrael ma prawo do bezpiecznej egzystencji. "To podstawowa zasada i nikt nie może jej kwestionować. Pozostaje to dla mnie całkowicie jasne" - tłumaczył widzom Fox News.

Saakaszwili przypomniał również, że świadectwem dużego zaangażowania Gruzji w problemy Bliskiego Wschodu i Azji Południowo-Zachodniej jest uczestnictwo ponad 900 gruzińskich żołnierzy w  operacji NATO w Afganistanie. "Nie zostawimy Afganistanu, dopóki problemu tego kraju nie zostaną w pełni rozwiązane. Z pewnością się stamtąd nie wycofamy" - zastrzegł przywódca.

W ostatnich miesiącach dało się zaobserwować znaczną aktywność gruzińskiej dyplomacji na odcinku irańskim. W styczniu br. w Teheranie gościł szef gruzińskiego MSZ Grigol Waszadze, który zapewnił  prezydenta Mahmuda Ahmadineżada, że Gruzja, niezależnie od tego, jakiej organizacji międzynarodowej będzie członkiem, "nigdy nie wystąpi przeciwko Iranowi". W maju br. prezydent Saakaszwili zapowiedział, że przygotowywana jest również wizyta premiera Gruzji Nikoloza Gilauriego w stolicy Iranu.

Ważnymi sektorami współpracy gruzińsko-irańskiej mogą być projekty komunikacyjno-tranzytowe - m. in. przedłużenie w stronę Gruzji sieci drogowych i kolejowych biegnących z Iranu do Armenii i Azerbejdżanu. Gruzini oczekują, że ich kraj może stać się dla Iranu oknem umożliwiającym Iranowi handel i inwestycje w regionie Morza Czarnego. Za najbardziej perspektywiczną sferę współpracy Gruzji i Iranu uznaje się również energetykę. Iran wyraża spore zainteresowanie włączeniem się w budowę gazociągu "Nabucco", który połączyłby irańskie i azerskie wybrzeże Morza Kaspijskiego z Gruzją, Turcją, Bałkanami Wschodnimi i zmierzałby w stronę Węgier, Austrii, Czech i południowych Niemiec. Nie wyklucza się również, że Teheran może zainteresować się współpracą przy projekcie gazociągu AGRI, do którego przystąpiły Azerbejdżan, Gruzja, Rumunia i Węgry.

Na podstawie: civil.ge, adjaratv.ge

Zdjęcie za: president.gov.ge