Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Tworzone są czarne listy kibiców przed Euro 2012

Tworzone są czarne listy kibiców przed Euro 2012


06 kwiecień 2011
A A A

W Charkowie i Doniecku tworzone są bazy kibiców, którzy będą mieli zakaz wejścia na miejscowe stadiony. Jest to efekt wspólnych działań milicji i klubów sportowych.

ImageW Charkowie czarna lista kibiców jest już niemal gotowa, znaleźli się na niej chuligani, narkomani i potencjalni terroryści i kryminaliści. Milicja zbiera także zdjęcia tych kibiców, którzy w czasie spotkań piłkarskich naruszają porządek. Na charkowskim stadionie zamontowano też 35 pierwszych kamer wideo, planowany jest montaż kolejnych 65.
Na donieckiej Donbass Arenie takich kamer jest 4 razy więcej.

Rzecznik prasowy tamtejszego stadionu Andrij Babieszko podkreślił w rozmowie z Polskim Radiem, że w tym mieście także tworzona jest czarna lista. Ponieważ na Ukrainie problemy z chuligaństwem na stadionach są o wiele mniejsze, na razie trafiają na nią głównie ci, którzy handlują nielegalnie biletami na mecze. Rzecznik zaznaczył także, że spotkania piłkarskie już teraz są ochraniane według standardów UEFA, to znaczy, na stadionie nie ma milicji, a jedynie wewnętrzną służba ochrony oraz stewardzi. „Jakichś większych incydentów u nas nie było” - zaznacza Andrij Babieszko.

Oprócz tego donieckie MSW tworzy bazę wszystkich kibiców, nie tylko chuliganów, która -jak poinformowano Polskie Radio w miejscowej milicji- ma zostać później połączona z podobnymi listami, które mają być tworzone w innych regionach.