Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Ukraina/ Dziś druga tura wyborów

Ukraina/ Dziś druga tura wyborów


21 listopad 2004
A A A

W bardzo gorącej atmosferze, pełnej wzajemnych oskarżeń ze strony obydwu oponentów, Wiktorów – Juszczenki i Janukowycza, zakończyła się na Ukrainie kampania prezydencka. Cała Ukraina od jakiegoś już czasu „żyła” tymi wyborami. Teraz wszystko jest w rękach głosujących. Szanse obu kandydatów są wyjątkowo wyrównane.

Wg politologów, wynik wyborów jest praktycznie niemożliwy do przewidzenia. Dyrektor Instytutu Badań Politycznych Siergiej Markow stwierdził nawet, że wszelkie prognozy są w istocie „poza granicami racjonalnej analizy”.

Markow tak scharakteryzował elementy przemawiające za zwycięstwem Janukowycza: „Po pierwsze, w pierwszej turze na południu i wschodzie kraju, które są głównymi regionami popierającymi Janukowycza, frekwencja była niższa, dlatego są tu pewne rezerwy. A oprócz tego, Janukowycz niespodziewanie dobrze wypadł w teledebacie”.

Wypowiadając się na temat szans Juszczenki, socjolog podkreślił żywiołowość i naturalny, spontaniczny entuzjazm zwolenników kandydata, poparcie udzielone mu przez większość kandydatów lewicy, którzy przepadli w pierwszej turze głosowania oraz minimalną, ale jednak wygraną w pierwszej turze, co daje Juszczence psychologiczną przewagę nad kontrkandydatem.

Wydaje się, że społeczeństwo ukraińskie jest głęboko podzielone a wynik wyborów, jaki by nie był, może ten podział jeszcze zaostrzyć. Władze i opozycja „straszą się” wzajemnie możliwością wyprowadzenia ludzi na ulice (Juszczenko – w celu dopilnowania uczciwego przeliczenia głosów, strona rządowa – by zapobiec próbie przewrotu), w mediach pojawiają się teksty prorokujące możliwość zajścia zdarzeń podobnych do gruzińskiej „rewolucji róż”. O osobiste dopilnowanie czystości wyborów zaapelował do ustępującego prezydenta Leonida Kuczmy przywódca USA George W. Bush.

Szczególnie ważne jest więc przede wszystkim, aby samo głosowanie przebiegało bez naruszeń i aby uczciwość wyborów nie budziła wątpliwości. Do przeprowadzenia niezależnych sondaży w dniu wyborów zaangażowano m.in. rosyjskie Centrum Jurija Lewady i polską sopocką PBS. Swoich obserwatorów wysłały m.in. OBWE, Rada Europy, UE, kraje WNP, Freedom House i wiele innych organizacji.

Czy zwyciężą „pomarańczowi” (zwolennicy Juszczenki), czy „biało-niebiescy” (Janukowycza)? Formalnie, na ogłoszenie oficjalnego rezultatu Centralna Komisja Wyborcza ma aż 15 dni.


Fragmenty z listu prezydenta USA do prezydenta Ukrainy:
„Panie Prezydencie, Pana osobisty wpływ na uczciwe wybory będzie dobrym zakończeniem Pańskiej nadzwyczajnej kariery na stanowisku prezydenta. (…)  Swoim poparciem dla narodu irackiego w trudnych chwilach dowiedliście, że wasza polityka nakierowana jest na wspieranie wolności na całym świecie. (…) Lecz został Panu do wypełnienia jeszcze jeden obowiązek, jeszcze jedna rzecz dla Pańskiego kraju, dla jego przyszłości. Jako prezydent odgrywa Pan centralną rolę w zagwarantowaniu tego, aby wybory na Ukrainie przebiegały demokratycznie, bez manipulacji i oszustw”.

Dodajmy, że do amerykańskiej „czarnej listy” urzędników, którym zakazany jest wjazd na terytorium USA, dołączono ostatnio nazwiska dwóch ukraińskich gubernatorów prowincji: Obwodu Sumskiego Władimira Szczerbania i Kirowogradzkiego Wasilija Kompaniejca.  Na liście znajdują się także m.in. szef administracji prezydenckiej Wiktor Miedwiedczuk, zięć prezydenta Kuczmy i deputowany Wiktor Pińczuk, prokurator generalny Gienadij Wasiljew, szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Nikołaj Biłokoń.

[na podst. korrespondent.net, rian.ru, ukraina.utro.ru, vremya.ru]